|
Zapewne tak, o ile będą razem bytować w jednym akwenie. Nie wiem, czy były robione badania
w tym kierunku, ale znając biologię karpia, jestem skłonny sądzić, że będzie zjadał więcej larw,
niż owadów dorosłych. Chociaż w okresie rójki - jętkę podobno zjada wszystko co żyje, łącznie
z ludźmi?! Niemniej, bardziej popularnym niż jętka pożywieniem człowieka wydaje się być karp!
Zachodzi tylko pytanie. Czy wyłącznie walor smakowy karpia powoduje u nie douczonych
naturszczyków chęć zakarpiania wszystkich możliwych akwenów, a tylko sporadyczne próby
zajętczania?! Raczej nie tylko, bo liczy się też atrakcyjność holu. No cóż, dla wędkarza
decydenta są to jedyne znane mu aspekty świadczące za zakarpianiem wód, łącznie ze
zbiornikami zaporowymi, powstałymi na rzekach górskich oraz "wartościowymi" jeziorami
sielawowymi. Zainteresowanych tematem odsyłam do artykułu. Na marginesie, to złowiłem
kilkanaście karpi na malutką, suchą jęteczkę nr 18, ale na stawie hodowlanym, a to się nie liczy. Nadesłany link: http://www.wedkarz.pl/wp-webapp/article/2017
|