|
Jaki rezerwat "Las Warmiński". Przecież nic takiego w ostatnim wpisie nie napisałem! Chyba
musi być jednak coś na rzeczy, bo powstał, aż taki kolaborat. Skoro jednak poruszono już temat
tego rezerwatu i płynącej tam Łyny, to wędkarzy bardziej zainteresuje sprawa możliwości
połowu tam ryb, ponieważ od lat wieść gminna niesie o jakiś dwóch zezwoleniach na
okaziciela, tym bardziej, że ostatnio na jednym z forów, dwóch wędkarzy wspominało o
eldorado pstrągowym na tym odcinku Łyny i owych zezwoleniach. Widać z kadrów, że jesteś
osobą bardzo zorientowaną, więc może przybliż temat. Mnie osobiście bardziej interesuje
sprawa Marózki, dopływu tejże Łyny, także w kontekście historycznym, między innymi
połowów pstrąga potokowego, także przy pomocy agregatu. Jedną relację już znam. Może coś
wiesz więcej, bo widzę, że bardzo zawierzasz pomówieniom, stając się wręcz ich
rzecznikiem. Natomiast, jeżeli tak bardzo boli Ciebie moja opinia na poruszane tutaj tematy, to
spróbuj podążać, ponieważ dyskutując w takim stylu, sam wystawiasz sobie laurkę.
Odnośnie zezwoleń na połów ryb w Pasłęce, to także posiadam kolekcję kilkudziesięciu takich
druków (do wglądu u mnie - zapraszam).
|