f l y f i s h i n g . p l 2024.05.06
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Odrą znowu płyną śnięte ryby!. Autor: slavko. Czas 2024-05-06 19:47:55.


poprzednia wiadomosc Odp: Troc jeziorowa-wymyślony podgatunek. : : nadesłane przez hepatus (postów: 49) dnia 2017-05-14 15:25:07 z *.146.136.69.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
  Przecież tu nie ma podziału na gatunki/podgatunki jest podział na formy i tylko tyle... uważam że jest to jak
najbardziej słuszne ponieważ nie można porównywać pstraga z małego potoku do pstraga z morza czy jeziora
ale poniekąd popieram twoje zdanie ze troc jeziorowa to zbędna forma z tym że należałoby ja wrzucić do
jednego wora z trocia wędrowną bo w tym wszystkim zapomniałeś jeszcze o sea trout podsumowując uważam
ze powinien być podział na pstrągi czyli ryby żyjące przez większość swojego życia w rzece oraz trocie czyli
ryby spędzające większość swojego życia w morzu lub jeziorze
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Troc jeziorowa-wymyślony podgatunek. [2] 14.05 15:42
 
Nie zapomniałem. Doskonale wiem że jest (są) Seatrout jak i Salmon.
Ryby żyjące w wodzie słodkiej powinny być pstrągiem i tyle. A ryby morskie to już zupełnie inna bajka bo są to
ryby wędrowne dwuśrodowiskowe. Pstrąg taki nie jest.
Słyszę później ochyyyyy i achyyyyyy ludzi jedzących w restauracjach że zjedli pysznego pstrąga (zwłaszcza
jesienią w okresie tarła Brown Trout!!!!!). Tyle że "śmierdziuch" teczak nie jest dla mnie pstrągiem jak i każdy
"steryd" (pstrąg "potokowy") wyhodowany sztucznie w ośrodkach, stawach czy w prywatnym "bajorku", choćby
trafił do rzeki.
 
  Odp: Troc jeziorowa-wymyślony podgatunek. [0] 14.05 15:54
 
Moim zdaniem jezioro dla troci to takie słodkie morze
 
  Odp: Troc jeziorowa-wymyślony podgatunek. [0] 14.05 16:02
 
Niestety biologia ryb jest nieco bardziej skomplikowana niż ich systematyka.ST po prostu taki jest,z racji plastyczności gatunku,co gorsza nie jest pewne czy istnieje interakcja miedzy formami ,a jeśli tak to jakie ma to znaczenie?Po co brać to pod uwagę,jeśli ważniejsze jest przywiązanie do własnych poglądów i praktyczny aspekt wędkowania.mirek
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus