|
kolega popadł w takie kompleksy ,że nie udało mu się tego podpatrzeć,
Ach ci Polacy, ciągle w kompleksach. Aby koledze pomóc w ich pozbyciu się, radzę: do dalekich rzutów trzeba mieć sprzęt i technikę, same chęci nie wystarczą.
Sprzęt można kupić i tu znów radzę: ten badziewny zostaw w domu, rzuty dystansowe to WRC, a tam nie jeździ się starymi Hondami Civic. Dobra, szybka, grafitowa wędka 2,70m, do tego głowica Rio Outbound na flat shooterze i "nocnik" do zbierania runningu plus smukłe muchy - takim zestawem każdy, kto zna podstawy rzutów muchowych, ciśnie na 20-22 metry nawet po czterech piwach. Każdy kolejne 5 metrów ponad ten dystans to jedna solidnie przepracowana dniówka na łączce tereningowej plus zero alkoholu.
|