f l y f i s h i n g . p l 2024.04.17
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: I Pomorskie warsztaty muchowe, jak było..... Autor: kardi. Czas 2024-04-16 18:15:07.


poprzednia wiadomosc Rzuty- zacznijmy od nowa : : nadesłane przez Michal Duzynski (postów: 578) dnia 2017-05-22 05:49:27 z *.pa.nsw.optusnet.com.au
  Witam
Duzo tam pierdolenia i obrazania sie na wzajem, a malo konkretow.
Tak jak napisalem, mialem dzis wolne i nakrecilem filmik. Myslalem, ze sie zamkne w 12 min, ni ale taki ze
mnie gowniany aktor, ze az do 20min doszedlem.
Mam nadzieje, ze was nie zanudzi i nie bedzie odebrany jako jakas popisowa.Mam nadzieje, ze wam aie
spodoba.
Ci dalej i wasze spostrzezenia mozemy omowic w teori, tu na forum.
P.s
Dla doberj jakosci dajcie wiecej rozdzielczosci na youtube.
Pozdrawiam
Michal Duzynski
Nadesłany link: https://youtu.be/fWHOz5MySI8

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [4] 22.05 08:40
 
Po kolei wiec.

To co wspominasz i pokazujesz do czego służy ruch nadgarstka (od ok 4 min) to nic innego jak "dopalenie"
prędkości linki na krańcach odrzutu. Jest to nic innego jak double haul który możemy zastosować właśnie na
krótkim dystansie i przy małej ilości linki w powietrzu. Po co to "dopalenie"? Ano po to aby naładować kij do
poprawnego wyrzutu zestawu i im mocniej to muszkarz zrobi tym więcej linki może mieć poza szczytem czyli
większy dystans bez pomagania sobie lewą (drugą) ręką. "Dopalenie" to czy mocne przyspieszenie ruchu
nadgarstka ułatwia szybkie wysuszenie tego czego używamy do połowu w metodzie suchej muchy.
Sznura, przyponu i samej muchy. Możemy muchę (zestaw) wysuszyć (strzepnąć wodę) praktycznie w jednym
miedzywymachu. Oczywiście jeden miedzywymach to poderwanie zestawu z wody do tyłu, wyrzut do
przodu z jednoczesnym ustaleniem kierunku w którym chcemy rzucić zestaw, kolejny odrzut do tyłu i
prawidłowe położenie zestawu z wyhamowaniem (zawsze!!!!!). Ten wyrzut w przód i drugi odrzut do tylu dłużą
właśnie do wuszuszenia muchy i przyspieszenie linki (nadgarstka) w ich skrajnych pozycjach bardzo to
ułatwia.
Oczywiście najłatwiej i wg mnie jedynie szybkimi kijami da się zrobić to naprawdę bez wysilku i prawidłowo.
Kij wolny czy "słaby", "kleknie" jedynie przy takiej czynności powodując to że cała energia potrzebna do
wyrzutu "odleci".

Idę do Michała odgladac dalej.
Wrażenia i swoje spostrzeżenia jeszcze opisze a mam nadzieje że będą.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [3] 22.05 09:10
 
Arek, zamiast dopalania nadgarstkiem skuteczniejsza i lżejsza jest zwykła zmiana rytmu. Wystarczy skrócić międzywymach prawie do granicy odstrzelenia muchy i pozbędziesz się prawie całej wody z przyponu linki i muchy. Niektóre mokre muchy często nieźle pływają po takim zabiegu.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 09:39
 
Czesc
"DOPALANIE" jak ty to nazywasz to moze byc ten power snap , o ktorym wspominalem i, o ktorym mowila
Wullf. Nie nazywaj tego DOUBLE HAULEM, bo to kompletnie rozne rzeczy.
Mam wrazenie, po twoim komentarzu ( " to o czym mowisz ro nic innego jak...), ze wiesz o czym mowie i
Ameryki tam nie odkrylem- no i wlaanie o fo chodzilo. I tak jak wspominal Igor ROCKET SIENCE to to nie jest, a
tobie to swiadczy, ze wiesz jak sie poslugiwac muchowka, czylli gucio.
Pozdrawiam
Michal
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 22.05 10:37
 
"Skrócić miedzywymach" szklakiem czy innym wolniejszym blankiem????
Przecież po takim czymś kij się jedynie ugnie, o ile wogole da się coś takiego nim zrobić.
"Przyspieszyć" w ten sposób można owszem, ale szybszymi kijami.

Myślisz że pisze to tak z wymysłów? Nieeee, widzę na Sanie co wyczyniają ludzie chcąc wysuszyć czegoś
czego nie da się wysuszyć lub mając źle dobrane zestawy. Większość z nich oczywiście się spieszy co jeszcze
bardziej sprzyja chaosowi.

 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 11:01
 
Skrócić międzywymach da sie każdym blankiem, nieważne szybkim czy wolnym. Jeden ugnie się mniej a drugi bardziej, ale linka zawsze nabierze dużego przyśpieszenia przy braku dryftu i nawrocie.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 10:28
 
Pozdrawiam
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [2] 22.05 11:23
 
„Rzucanie linki i sztucznej muchy stanowi temat dla początkującego wędkarza trudny do rozwiązania, dla biegłego powabny i zawsze zajmujący, w nim bowiem spoczywa kwintesencja sztuki wędkarskiej. Poprawne rzucanie linki jest podstawowym warunkiem sukcesu łowienia na muchę.

Rzucania trzeba się nauczyć, ono jest treścią czynności stojącego na brzegiem wędkarza i kto tej sztuki sobie nie przyswoi należycie, ryby nie złowi, choćby zresztą był wzorem człowieka zgrabnego do wszystkich innych rękoczynów.

Artyzm łowiącego na muchę ocenić się da z pierwszego rzutu: kto rzuca lekko, jakby od niechcenia, zgrabnie, bez przymusu, nie tracąc elegancji ruchu i postawy, ten rzucać umie; początkujący lub nieuk ramion przy sobie utrzymać nie potrafi, lecz rzucać nimi będzie, jak gdyby się rozchodziło o ścięcie głowy Tatarzynowi za jednym zamachem; ręce, by skrzydła wiatraka, przerzynać będą powietrze, a ciało całe najdziwaczniejsze wykonywać ewolucje..."

J. Rozwadowski "Poradnik dla miłośników sportu wędkowego czyli Sztuka łowienia pstrąga, lipienia i łososia na wędkę"

 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 12:17
 
„... początkujący lub nieuk ramion przy sobie utrzymać nie potrafi, lecz rzucać nimi będzie, jak gdyby się
rozchodziło o ścięcie głowy Tatarzynowi za jednym zamachem; ręce, by skrzydła wiatraka, przerzynać będą
powietrze, a ciało całe najdziwaczniejsze wykonywać ewolucje..."

Do pewnej granicy (dystansu)!
Chyba że trzymając się zasad kolegi "@rafał z" i nie patrząc na finezje wejdziemy w wyższe klasy (7-8), wtedy
i owszem, finezja z postawy (łokcie przy ciele) zostanie.
Nie zmienia to faktu że zestaw trzeba sobie poprawnie dobrać do tego co chce się z nim robić.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 12:26
 
„Rzucanie linki i sztucznej muchy stanowi temat dla początkującego wędkarza trudny do
rozwiązania, dla biegłego powabny i zawsze zajmujący, w nim bowiem spoczywa kwintesencja
sztuki wędkarskiej. Poprawne rzucanie linki jest...


Cała zabawa ma sens w momencie, gdy człowiek się w niej bawi. Jak się mota, i miota tym samym,
to powstaje bałagan. Wolne wędki są na dni gdy łowię melancholijnie, szybkie gdy w głowie mam
chaos, ręce robią swoje a myśli niespokojne. Oczywiście piszę o sobie, bo inni muszą mieć inaczej.
Pogoda ma też wielkie znaczenie. Czy nadgarstek odgrywa rolę? Pewnie, tak. Miałem kiedyś rękę w
gipsie, prawie do łokcia, na temblaku i łowiłem wolnym kijem. Gips przy nadgarstku się pokruszył.
Mnie moje działanie zadowoliło. Jaką ja wówczas techniką łowiłem?! Skuteczną, hehhehe.

 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [2] 22.05 12:58
 
Bardzo sympatyczny pies.

Pozdrawiam
Paweł
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 22.05 13:12
 
Ha ha dzieki. Przynajmniej dzis nie uciekala ( ma 4m-ce), ale sie platala w linke. Nastepnym razem bez psiaka.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 13:17
 
Bez psiaka nie oglądam.
P.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [5] 22.05 13:18
 
Michał - też najbardziej podoba mi się pies - super.
Generalnie bardzo fajny filmik. Dużo rzeczy porządkuje.
Jak znajdziesz czas pokaż rolkę i te rzuty na dystans. Jakbyś pokazał całość razem z latającą
linką będzie super.
Takich filmików w angielskim, szwedzkim, fińskim wydaniu jest od cholery. Super, że jesteś
prawie pierwszy.
Pozdrowienia z Katowic
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [4] 22.05 13:35
 
Czesc Olsen i chlopaki.
Tu mam troche dystansu ( bez komentarzy i bez mierzenia) nagralem ten filmik, bo chcialem czegos sie
nauczyc z Sexyloops.
Teraz troche pozmienialem i rzucam z prawa noga do przodu, poprawia mi to tracking i koncowe ulozenie.

Niedlugo moze cos nakrece na temat rolki i single handed speyow.

Michal
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 13:56
 
Dzięki Michał. Czekam na dalsze filmiki.
Chętnie bym porzucał razem tylko trochę daleko :) :).
Pozdro
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [2] 22.05 14:22
 
Świetny instruktaż Michał :) Idę trenować na łąkę.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 21:43
 
Świetny instruktaż Michał :) Idę trenować na łąkę.

I to jest postawa godna naśladowania, muszkarz z takim doświadczeniem idzie doskonalić rzuty... a nie jakiś Mundrek co pojadł wszystkie rozumy i jak kobieta nie umie przyznać, że się mylił.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 28.05 23:23
 
Dmychu pajacu gdzie się myliłem to co pisałem o szybkich kijach kolega tylko potwierdził może popatrz na film jeszcze raz.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 22.05 17:20
 
Oglądałem do końca.

Kolejna moja wątpliwość.
Mówisz że przyspieszenie linki w double haul nie ładuje kija. Po co wiec one?

Dlaczego poruszając temat dalekich rzutów nie wspomniałeś właśnie o double haul? Omowiles jedynie
prowadzenie ręki i ruch nadgarstka na skrajnych pozycjach zestawu. Przecież "doładowanie" w tego typu
rzutach jest wręcz niezbędne mając linkę w drugiej ręce, pod nogami czy w koszu.

Rzucając do celu (pod ławkę) pokaż w tym właśnie przypadku prowadzenie ręki i nadgarstka.
Jeżeli wiesz i znasz zasadę prawidłowego położenia suchej muchy to opisz jak powinno się prowadzić wędkę
(szczytówkę), rękę i nadgarstek w każdej fazie od momentu poderwania zestawu z wody w celu przerzucenia
zestawu.

Jak już pisałem, rzucanie mokra mucha (w każdym wariancie) a położenie suchej to zupełnie inne techniki.
Jedynie rzucenie sucha na dużym dystansie i w dobrych warunkach wodno-brzegowych można porównać z
rzucaniem streamerem, mokra czy buzzerem na przyponie.
Rzucanie w trudnych warunkach (a takie maja w zasadzie wszyscy koledzy łowiący w polskich wodach poza
Sanem, Popradem, Dunajcem czy wiekszymi zbiornikami) to właśnie twoje rzucanie "pod ławkę".
Ta tym przypadku użycie nadgarstka jest kluczem.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 19:36
 
Nie bądź Ty i głupi, idź na ryby.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 19:27
 
Witam
Duzo tam pierdolenia i obrazania sie na wzajem, a malo konkretow.
Tak jak napisalem, mialem dzis wolne i nakrecilem filmik. Myslalem, ze sie zamkne w 12 min, ni ale
taki ze
mnie gowniany aktor, ze az do 20min doszedlem.
Mam nadzieje, ze was nie zanudzi i nie bedzie odebrany jako jakas popisowa.Mam nadzieje, ze
wam aie
spodoba.
Ci dalej i wasze spostrzezenia mozemy omowic w teori, tu na forum.
P.s
Dla doberj jakosci dajcie wiecej rozdzielczosci na youtube.
Pozdrawiam
Michal Duzynski



Lipa. Bez obrazy, ten filmik, to gniot. Tak batem, to moje wnuki chłoszczą dyrektorkę w przedszkolu,
bo to mądre dzieci , po dziadku. Słaby film. Skasuj go.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [2] 22.05 21:16
 
Filmik pouczający i na pewno będzie pomocny w ćwiczeniu techniki.

Co do ławeczki, trzeba zwrócić uwagę, że podawanie muchy w takie miejsce (pod nawis z drzew) wiąże się z
tym, że pierwsze złe podanie muchy np. zaczepienie muchą o gałęzie spowoduje "spalenie" miejscówki... Także
trzeba nie lada doświadczenia i umiejętności, żeby na takich małych rzeczkach skutecznie łowić na suchą.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 22.05 23:06
 
".... podawanie muchy w takie miejsce (pod nawis z drzew) wiąże się z
tym, że pierwsze złe podanie muchy np. zaczepienie muchą o gałęzie spowoduje "spalenie" miejscówki...
Także
trzeba nie lada doświadczenia i umiejętności, żeby na takich małych rzeczkach skutecznie łowić na suchą".


Myślisz że tylko w takich miejscach? Każde złe czy bezmyślne podanie zestawu wiąże się ze spaleniem
miejscówki, choćby to był i San (czasami nie dotyczy to lipienia-głupiej ryby).
Podać ci najprostszy przykład?
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 12:21
 
Nie musisz podawać przykładów bo to temat rzeka. Rozmowa dotyczyła łowienia na suchą na małych trudnych technicznie rzeczkach, i do tego też odniósł się Michał pokazując na filmiku podawanie muchy pod ławkę.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [45] 22.05 22:18
 
@Trout Masrer
1) DBL Haul nie laduje kija, tak samo jak kotwica w rzucie rolowanym nie laduje kija. To jest pare starych
teorii, ktore byly udowodnione zle.
2) Tak jak mowie mozesz go uzywac, ale nie musisz, no i jest on niezbedny do wiekszych dystansow. DBL
HAUL przyspiesz petle i przy poprawnym ruchu reki i nadgarstka mozna uzyskac super waskie petle. Szybka,
waska petla rozwija sie szybciej, szybka, waska petla wleci z mucha w ciasne miejsca. Jeszcze raz MOZESZ
ALE NIE MUSISZ
3) Masz racje nie wspomnialem DBL HAUL przy omawianiu duzych dystansow. Tu sprawa rowniez nie jest
bardzo skomplikowana. Raz nauczony i skordynowany DBL HAUL powinien wystapic tuz brzed zakonczeniem
rotacji nadgarstka. Tak samo przy dlugich rzutach i przy krotkich rzutach. Zasada jest KROTKI RZUT, KROTKI
HAUL( POCIAGNIECIE), DLUGI RZUT DLUGI HAUL. Nie da sie opiaac ile i jak mocno ciagnac ( do tego sluzy
praktyka). Pociagniesz za mocno i za szybko- szczytowka sie wyprostuje zbut szybko puszczajac fale do petli, i
kiedy ta fala dojdzie do spowoduje skrzyzowanie petli i potem tailing loop.

4) Arek, zasada i ruch reki/ nadgarstka jest taki sam czy to pionowo nad glowa, czy pod krzaki, czy pod lawke.
Musisz utworzyc prawidlowa petle, a do tego wykonuje sie takie ruchy jakie pokazalem. Tam nic z
nadgarstkiem sie nie zmienia. Tor i plaszczyzna prowadzenia wedki TAK.
Jak chcesc pod niskie krzaki i petla ma leciec w dol po skosie 45° ti upewnij sie ze jak leci do tylu to leci w
gore po skosie 45°. I tak samo przy karzdym innym rzucie gdzie wymach do przodu powinien byc lustrzanym
odbiciem wymachu w tyl. Po zakonczeniu wymachow ktore w przod i w tyl sa takie same, kiedy kladziemy
muche na wodzie, ten ostatni wymach w przod powwinien byc zakonczony plynna amortyzaja i delikatnym
wylozeniem muchy.

5) CZY MOZESZ MI WYTLUMACZYC ROZNICE W RZUCANIU SUCHA, MOKRA, NIMFA I STREAMEREM, nie
bardzo wiem o co ci chodzi???
Prowadzenie tych much jest inne tak, ale rzuty zeby je polozyc w tym samym miejscu - nie. Jesli mowisz cos o
mendingach i innych zawijasach w powietrzu- to to juz sa dodatki do podstawowego rzutu.

6) z ta laweczka- tam nie ma co sie jarac za bardzo. Moze i z wprawy wyszedlem z delikatnej i celnej
prezentacji.


Panowie zasady i technika poprawnego rzutu jest TAKA SAMA przy rzutach wedka w klasie 3-5-8-10-12
Waza on swoje i ciezsza lika moze na duzym kolowrotku moze powoduje strach przed meczarnia, ale to nic
takiego. Ten sam ruch reki, te same zasady nadgarstka i DBL HAUL.

Pozdrawiam
Michal
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 22:33
 
Chlopaki, tak szybko dla wyjasnienia.
Ja za jakiegos miszcza czy casting guru sie nie uwazam.
Az nie da sie policzyc ile much stracilem na galeziach, ile ryb sploszylem gownianym rzutem, i ile rolek mi sie
nie rozwinelo tak jak powinno.

Interesuje sie rzutami i ich technika ( bardzo) i rozmawiam o nich na miedzynarodowych forach, i ucze sie od
ekspertow- bo sa tacy.
Ciao
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [39] 22.05 22:36
 
Haul, nie ładuje wędki? To jaki jest cel w haulu, przyspieszenie pętli - ale w jaki sposób? Cała zabawa w
flycasting polega na ładowaniu i rozładowaniu wędki, jeżeli haul nie przyczynia się do ładowania wędki to bez
sensu go wykonywać.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [38] 22.05 23:05
 
Moze tak.
Zadaniem DBL HAUL nie jest ladowanie kija, dotakowe ugiecie jest minimalne i nie warto go nawet wspominac
aby nie mieszac w glowach.
Celem DBL HAUL jest dodanie predkosci lince i co za tym idzie rzucenie szybszej, kontrolowanej petli.
Petla ( jak to mowia po angielsku) ma dwie nogi muchowa i wedkowa, czyli gorna i dolna czesc petli.
Pociagajac za linke lewa reka przyspieszamy rozwiniecie sie gornej czesci petlu jak rowniez jej zacisniecie.

DBL HAUL jest warto umiec, ale nie jest on niezbedny do lowienia na muche.
Postaw kij pionowo z linka na ziemi, pociagnij linke przez przelotki i zobacz ile sie wygnie szczytowka?

Michal
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [24] 22.05 23:32
 
Proponuje bardziej dynamiczny eksperyment. Zamocuj linke, ugnij wędkę i pociągnij za linke. To będzie
bardziej odwzorowywalo rzeczywistość. Ugięcie nie będzie już takie minimalne.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 22.05 23:45
 
Może Michał jest kiepski z fizyki i nie pamięta co jest skutkiem przyspieszenia.
Jeżeli jest kierowcą to latwo może to sprawdzić ( na torze rajdowym!!!!!!!) dodając gaz
(przyspieszenie) autem pod i nadsterownym na łuku toru ( popularnie zakręt). Aut do testów użyj z przednim i
tylnym napędem.
Gdy w złym momencie dodasz gaz (przyspieszysz) to zostaniesz z niego wyrzucony a na drugim aucie łatwiej
z zakretu wyjdziesz.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [22] 23.05 08:53
 
Zamocuj linke, ugnij wędkę i pociągnij za linke. .

Zamocowanie linki zasadniczo zmienia warunki eksperymentu. Poza tym, po zamocowaniu i pociągnięciu do niczego poza zwiększonym napięciem linki nie dojdzie. Osobiście zgadzam się w pełni z Michałem, double haul tylko minimalnie doładowuje wędkę gdyż zasadniczo jej nie wygina (doładowanie to powstanie naprężeń od momentu zginającego) a jedynie przyspiesza linkę.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [12] 23.05 09:55
 
Wiec niech tak pozostanie. Haul nie ugina wędki a jedynie w sposób magiczny przyspiesza linke. Ciągnijmy
wiec jak najmocniej bo w takim układzie zamknięta pętla nigdy nie wystąpi. Genialne.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [11] 23.05 10:09
 
Wiec niech tak pozostanie. Haul nie ugina wędki a jedynie w sposób magiczny przyspiesza linke. Ciągnijmy
wiec jak najmocniej bo w takim układzie zamknięta pętla nigdy nie wystąpi. Genialne.


Przemek, przeczytaj dokładnie co a napisał Michał. Prawidłowo wykonane pociągnięcie drugą ręką nie powinno doładowywać (bardziej uginać) wędki tylko przyspieszać linkę. A to oznacza, że powinno być wykonane w ostatniej fazie wymachu kiedy praktycznie wędka się" prostuje". Jeśli czujesz duży opór w czasie dbl haul to znaczy, że wykonujesz go zbyt wcześnie, bo linka na ugiętym kiju szoruje po blanku. Często w takiej sytuacji na blanku w okolicach przelotek pojawiają się przetarcia lakieru.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [10] 23.05 11:31
 


Wędka prostuje się po stopie. wiec ciągniemy po stopie? to ma na myśli Michał. Przed stopem
jest MAX ugięta. Wiec kiedy ciągniemy?
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [9] 23.05 12:16
 


Wędka prostuje się po stopie. wiec ciągniemy po stopie? to ma na myśli Michał. Przed stopem
jest MAX ugięta. Wiec kiedy ciągniemy?


Ciągniemy w okolicach stopu. Michal napisał, że bardzo minimalnie przed. Jeśli mamy nadać przyśpieszenie lince, to ona musi się dość swobodnie w czasie double haul dać przeciągnąć przez przeloltki, co przy wymachu do przodu i dużym ugięciu blanku jest dość trudne. Prawdopodobnie to jest sprawa dość indywidualna dla każdego rzucającego, ale na wszystkich fachowych filmach widać wyraźnie że dodatkowe pociągnięcie linki wykonywane jest pod koniec wymachu. Ja kiedyś po obejrzeniu szczytówki swojego kija użytkowanego na trawie doszedłem do wniosku, że to doładowywanieanie kija jest chyba dość nieprecyzyjnym określeniem
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [7] 23.05 12:18
 
Dokladnie 🖒
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [6] 23.05 12:29
 
Michał, z całym szacunkiem do kolegi instruktora, ciągniemy przed stopem czy po stopie.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [5] 23.05 12:31
 
Tuz przed stopem Przemek
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [4] 23.05 12:33
 
Zgodnie z zasada aplikacji energii FFI wędka będzie przed stopem max ugiętą?
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [3] 23.05 13:24
 
Tak jest. Podczas stopu energia przechodzi do petli i wekdka sie prostuje, no ale to juz wiesz.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [2] 23.05 13:28
 
ok, mamy juz pewien zgodny obraz z ktorego wynika jednoznacznie ze pociagniecie nastepuje
gdy wedka jest max ugieta.



 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 23.05 13:38
 
Mysle ze obaj mamy racje, tylko przedstawiamy ja w inny sposob, haul przyspiesza linke i
laduje wedke. I na tym pozostawym dyskusje.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 13:53
 
Ok na tym pozostawmy.
Michal
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 12:41
 
Dipper przyjacielu jeżeli linkam swobodnie przesuwa się w przelotkach oznacza to tylko tyle ze masz luz na
lince.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [8] 23.05 10:20
 
"....double haul tylko minimalnie doładowuje wędkę gdyż zasadniczo jej nie wygina (doładowanie to
powstanie naprężeń od momentu zginającego) a jedynie przyspiesza linkę".


A II zasada dynamiki Newtona to co? Wzór niżej gdyby ktoś nie łapał.

F=ma [kg*m/s2]

F - siła
m - masa ciała (linka,zestaw, to co w powietrzu-ruchu jest podane przyspieszeniu)
a - przyspieszenie

Czy wraz ze wzrostem przyspieszenia przy tej samej masie (zestawu) nie wzrośnie siła?

Na co zadziała siła to już chyba będziecie wiedzieć.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [7] 23.05 10:43
 
Kij ładuje to co go wygina, czyli bezwładność linki i jego samego (pomijam opór powietrza). Pociągnięcie linki, załóżmy dla uproszczenia że bez oporów przelatującej przez przelotki, kija nie wygina tylko ją dodatkowo przyspiesza.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [6] 23.05 11:00
 
Mart.
Czy jak na kiju powiesisz piłeczkę i puścisz naładuje kij podobnie (i odda) jak gdybys ją rzucił z jakaś
prędkością? Zamocuj wędkę i zrób to doświadczenie ale uważaj na głowę żebyś nie dostał konkretnego
"kopa".
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 11:08
 
My tu mówimy o (do)ładowaniu kija w momencie wykonywania double haul a nie jego skutkach w kolejnym wymachu.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 11:57
 
No wlasnie o to chodzi, ze nie ma pileczki, konia, auta czy ryby. Ta pileczka to moj plot o ktorym pisale. Jak cos
to ciagnie a jeszcze pociagniemy to pewnie, ze dogniemy, ale tu mowimy o energii zgromadzonej w wolno
wiszacej petli i efekcie pociagniecia czesci tej petli. Na kij to ma bardzo maly wplyw
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [3] 23.05 12:28
 
Zobaczymy czy moje bazgroly dojda
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 12:30
 
Ok nic z tego.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 23.05 16:55
 
Zobaczymy czy moje bazgroly dojda

Michał zapodaj zdjęcie do jakiejś darmowej strony i skopiuj link, wklej go tu - mawyglądać tak jak
pokazuje (ważne że zaczyna się powiedzmy.



mój wygląda z serwera tak:

border="0" alt="Image and video hosting by TinyPic">

kasuje cały przód go
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 16:57
 
< img ma się zaczynać a kończyć a / >
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [12] 23.05 10:57
 
Doczytałem co odpisałeś Krzyskowi i ...

"Poprawny DBL HAUL, czy to na krotkim, czy na
dlugim dystansie powinien miec miejsce tuz przed zakonczeniem  rotacji nadgarstka, jakas tam millisekunda
przed zatrzymaniem kija.
 Wetdy ta energia z naladowanego kija i predkosc dodana pociagnieciem becie miala super efekty.

Pozdrawiam
Michal"


.... czy to nie to samo o czym piszemy z Przemkiem?

Przyspieszenie=przeciążenie=masa=siła=ugięcie=naładowanie (oddanie siły-energii z przyspieszonej,
"cięższej" linki)= oddanie energii-siły (rozładowanie kija) przy przejściu w pozycje wyrzutu do przodu.

Dlatego sprężyste kije są lepsze, łatwiejsze i .... same rzucają.
Klejonki o dziwo są ich wzorem.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [11] 23.05 11:12
 
No nie to samo.
Ja mowie,ze energia z naladowanego kija + pociagniecie daje super efekty.
O jakiej ciezszej lince mowisz Arek?
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [10] 23.05 11:31
 
Michał.
"Cięższej" w cudzysłowie!!!!

Przecież podałem ci (wszystkim) wzór i jakie sa efekty przyspieszenia.

Przy stałej masie (linka), jeżeli jest wzrost przyspieszenia (prędkości w czasie) to automatycznie wzrasta siła
oddziałująca na kij.

Ta wyższa (z przyspieszenia) siła działająca na kij to ten "większy" ciężar linki (wyobrazalnie bo wiadomo że w
zestawie nic się nie zmienia) ale odczuwalny na kiju (ręce)-naładowanie działające na twoje przedramię,
nadgarstek, ramie, bark.

Czy prosto to wytłumaczyłem? Czy mam wytłumaczyć z próba zatrzymania (na kiju) rozpędzonego konia, auta
czy ryby?
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [9] 23.05 13:22
 
Arku, Michał ma rację.
To "doładowanie kija" jeśli w jakimś tam stopniu wystepuje, to można uznać za efekt uboczny.
Przy wymachu do przodu, poruszasz kijem z określoną prędkością. Linka też z określoną prędkością się
porusza.
Pociągając dodatkowo lewą ręką do prędkości ruchu kija dokładasz prędkośc pociągnięcia.
Innymi słowy zwiększasz prędkość linki a więc i jej energię.
Kij sie owszem minimalnie ugnie, im szybszy i sztywniejszy tym mniej, ale ni to jest celem.
Nie "doładowanie kija" a zwiększenie prędkości linki.
Dlatego dokonuje się tego w ostatnim momencie, niemalże w momencie w którym kija zaczyna oddawać energię
tuż przed "stopem"
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 13:27
 
So if you think that hauling works by flexing the rod some more, then you are way off track. Hauling can flex the rod some more, but the reason it is so effective is that it delivers velocity directly to the line. That is the key. I don't care who or what or where you have read otherwise, that is fact.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [7] 23.05 17:35
 
"Kij sie owszem minimalnie ugnie, im szybszy i sztywniejszy tym mniej, ale ni to jest celem.
Nie "doładowanie kija" a zwiększenie prędkości linki.
Dlatego dokonuje się tego w ostatnim momencie, niemalże w momencie w którym kija zaczyna
oddawać energię tuż przed "stopem"


Nie mam siły już Wam tłumaczyć że energia (przyśpieszenie) sznura, piłki, ryby na końcu zestawu
odbija się taką samą reakcją wsteczną. Im ryba mocniej odjedzie i pociągnie sznur (ugnie kij) tym taką
samą siłą zostanie przyciągana po przejściu w pozycję "nie mam już siły walczyć".

Jeżeli rzucisz (siła) piłeczkę zawieszoną na wędce (sznur-zestaw) z małą prędkością tym mniej
dostaniesz w łepek gdy wróci. Rzucając z większą prędkością (siła) taką samą siłą dostaniesz ją z
powrotem.

Jeżeli Michał zrobi to (DBL) w momencie gdy kij już będzie ugięty (a tak nie robi) to pociągnięcie (DBL)
jedynie wyprostuje szybciej linkę. Sam napisał , podobnie jak i Wy że robi to przed wyprostowaniem
się zestawu w powietrzu czyli kij nie jest jeszcze max obciążony.

Czy kij jest maxymalnie naładowany (ugięty, obciążony) gdy zestaw jest jeszcze w nawrocie? Czy gdy
już jest na pełnym odrzucie w linii prostej? Hyyyyyyyy??????
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [6] 23.05 18:18
 
Słowa Michała:
(...). Raz nauczony i skordynowany DBL HAUL powinien wystapic tuz brzed zakonczeniem
rotacji nadgarstka.
(...)

przed zatrzymaniem kija i zanim zacznie się formować pętla. Czyli wystrzeliwujesz linkę z większą prędkością niż
wynikałaby z ruchu kija i jego sprężystości.

zapewne zasugerowałeś się tym wpisem:
(...)Celem DBL HAUL jest dodanie predkosci lince i co za tym idzie rzucenie szybszej, kontrolowanej petli.
Petla ( jak to mowia po angielsku) ma dwie nogi muchowa i wedkowa, czyli gorna i dolna czesc petli.
Pociagajac za linke lewa reka przyspieszamy rozwiniecie sie gornej czesci petlu jak rowniez jej zacisniecie. (...)


Ale logicznym jest że szybciej poruszająca się linka utworzy ciaśniejszą węższą i szybciej rozwijającą się pętlę
prawda??

No i pokaż mi w którym miejscu Michał napisał że haul robi już w trakcie rzutu przy uformowanej i poruszającej się
pętli przed jej wyprostowaniem?? "Stop" znaczy zatrzymanie ruchu kija, kiedy zaczyna on oddawać swoją
nagromadzoną wygięciem energię
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 18:38
 
Pokazać ci słowa Michała że ... haul robi już w trakcie rzutu przy uformowanej i poruszającej się
pętli przed jej wyprostowaniem??


Słowa Michała:
(...). Raz nauczony i skoordynowany DBL HAUL powinien wystąpić tuz przed zakończeniem
rotacji nadgarstka.
(...) sam przytoczyłeś.

Słowo rotacja nadgarstka też mi się nie podoba. Praca w płaszczyźnie kija-tak.
Skoro pisze że przed to czy wędka jest już naładowana (wyprostowany zestaw) skoro nadgarstek
wykonuje jeszcze nią ruch?????? W życiu. Gdyby tak było (wyprostowany zestaw, ugięty-naładowany
kij to nadgarstkiem nie byłbyś w stanie nic już zrobić poza zamortyzowaniem naładowanej w kiju
energii, czyli zgasić odrzut.

"Stop" znaczy zatrzymanie ruchu kija, kiedy zaczyna on oddawać swoją nagromadzoną wygięciem
energię


Stop znaczy oddawanie energii?!?!?!?!!!! Co Ty gadasz? Przecież STOP kija to jest dopiero
ładowanie go rozpędzoną linką!!!!

 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [4] 23.05 18:39
 
Pokazać ci słowa Michała że ... haul robi już w trakcie rzutu przy uformowanej i poruszającej się
pętli przed jej wyprostowaniem??


Słowa Michała:
(...). Raz nauczony i skoordynowany DBL HAUL powinien wystąpić tuz przed zakończeniem
rotacji nadgarstka.
(...) sam przytoczyłeś.

Słowo rotacja nadgarstka też mi się nie podoba. Praca w płaszczyźnie kija-tak.
Skoro pisze że przed to czy wędka jest już naładowana (wyprostowany zestaw) skoro nadgarstek
wykonuje jeszcze nią ruch?????? W życiu. Gdyby tak było (wyprostowany zestaw, ugięty-naładowany
kij to nadgarstkiem nie byłbyś w stanie nic już zrobić poza zamortyzowaniem naładowanej w kiju
energii, czyli zgasić odrzut.

"Stop" znaczy zatrzymanie ruchu kija, kiedy zaczyna on oddawać swoją nagromadzoną wygięciem
energię


Stop znaczy oddawanie energii?!?!?!?!!!! Co Ty gadasz? Przecież STOP kija to jest dopiero
ładowanie go rozpędzoną linką!!!!

 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 23.05 18:41
 
Wszystko poszło na grubo, uje wie dlaczego.

Przepraszam, ale nie z mojej winy.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 19:35
 
Arek, musisz przestać "histeryzować" bo coraz mniej wiadomo o co Ci chodzi
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 23.05 20:38
 


No dobrze, widocznie nie zrozumiałes tego o czym Michał napisał.
Wykonujesz wymach, przesuwasz przedramię do przodu lub tyłu (kierunek nieważny rozpatrując DH bo zasada
ta sama. No więc wykonujesz wymach do przodu, w tym czasie kij ulega ładowaniu, wymach do przodu kończysz
"rotacją nadgarstka" i robisz "stop" czyli zatrzymujesz wygięty do tyłu i naładowany kij. W tym momencie zaczyna
on oddawać energię wysyłając linkę do przodu.
Haul robisz właśnie tuż przed zakończeniem ruchu do przodu lub ruchu nadgarstkiem. Co tu jest niejasnego??
Dopiero teraz kij ekspediuje linkę do przodu, tworzy sie pętla itp.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 21:40
 
Dla mnie jest wszystko jasne: DBL doładowuje kij podobnie jak (i) ruch nadgarstka.

Bez jego (nadgarstka) ruchu osiągniemy to samo mając rękę w gipsie jak pisał @skorek wykorzystując
lewą rękę (DBL).

O poprawne podawanie ( wyłożenie) suchej muchy już nie będę pytał bo znowu będzie mnóstwo
pytań o co mi chodzi? I wcale nie chodzi mi o mending.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [3] 22.05 23:37
 
" 1) DBL Haul nie laduje kija, tak samo jak kotwica w rzucie rolowanym nie laduje kija. To jest pare starych
teorii, ktore byly udowodnione zle".


Nie zgodzę się z tym absolutnie. Gdyby tak nie było nikt by go (DBL) nie stosował tak jak nikt nie
przyspieszałby nadgarstkiem w krańcowych punktach odrzutu zestawu.


"2) Tak jak mowie mozesz go uzywac, ale nie musisz, no i jest on niezbedny do wiekszych dystansow. DBL
HAUL przyspiesz petle i przy poprawnym ruchu reki i nadgarstka mozna uzyskac super waskie petle. Szybka,
waska petla rozwija sie szybciej, szybka, waska petla wleci z mucha w ciasne miejsca":


DBL=przyspieszenie nadgarstkiem. Nie żadna tam rotacja bo rotacja nadgarstka to ruch w płaszczyźnie
poziomej celem poprawnego położenia suchej muchy czy podanie zestawu w trudne miejsca (ławeczka).
Czy Wy naprawdę wszyscy uważacie że sucha muchę podaje się górą?!?!?!!!!!! Górą to się rzuca nimfę,
strima, mokra, woblera, żelazo czy gumę.
I o to była wojna w wątkach na Sprzętowym o użyciu nadgarstka????

"4) Arek, zasada i ruch reki/ nadgarstka jest taki sam czy to pionowo nad glowa, czy pod krzaki, czy pod
lawke.
Musisz utworzyc prawidlowa petle, a do tego wykonuje sie takie ruchy jakie pokazalem. Tam nic z
nadgarstkiem sie nie zmienia. Tor i plaszczyzna prowadzenia wedki TAK.
Jak chcesc pod niskie krzaki i petla ma leciec w dol po skosie 45° ti upewnij sie ze jak leci do tylu to leci w
gore po skosie 45°. I tak samo przy karzdym innym rzucie gdzie wymach do przodu powinien byc lustrzanym
odbiciem wymachu w tyl. Po zakonczeniu wymachow ktore w przod i w tyl sa takie same, kiedy kladziemy
muche na wodzie, ten ostatni wymach w przod powwinien byc zakonczony plynna amortyzaja i delikatnym
wylozeniem muchy".


Z tym punktem wogole się nie zgodzę poza ostatnim zdaniem.
Może dobrze myślisz ale nie potrafisz tego opisać. Gdybym zobaczył cię w akcji "położenie przyponu z sucha
mucha na wodę" wtedy może i doszlibyśmy do tego samego. To co "kładles" pod ławeczkę niewiele miało z dry
fly wspólnego. Ze strimem prędzej. Choć przyznaje nie widziałem jak prowadzisz wędkę. Potrzebowałbym do
tego satelity lub drona.

"5) Prowadzenie tych much jest inne tak, ale rzuty zeby je polozyc w tym samym miejscu - nie. Jesli
mowisz cos o mendingach i innych zawijasach w powietrzu- to to juz sa dodatki do podstawowego rzutu".


A mending to nie rzut? Nie jestem instruktorem ani znawcą anglojęzycznych określeń ale dla mnie to to samo.
Aby zrozumieli to początkujący i chcący poprawnie rzucać muchówka powinni w prosty sposób mieć to
opisane czy rozrysowane.
Czy mending (zestaw w powietrzu!!!!) nie robi się właśnie nadgarstkiem? Przecież nie całym przedramieniem
czy ręka chociaż mistrzowie tak potrafią. Piszemy o zwykłych wedkarzach wiec nie bierzmy wyczynów
mistrzów pod uwagę.


"Panowie zasady i technika poprawnego rzutu jest TAKA SAMA przy rzutach wedka w klasie 3-5-8-10-12
Waza on swoje i ciezsza lika moze na duzym kolowrotku moze powoduje strach przed meczarnia, ale to nic
takiego. Ten sam ruch reki, te same zasady nadgarstka i DBL HAUL".


Pod warunkiem dobrze dobranego (wyważonego) zestawu- druga najważniejsza rzecz poza prawidłowym
rzucaniem aby nie "więdła" ręka.

 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [2] 23.05 00:37
 
Przemek, skorzystam, sprawdze za gidzinke i potem opisze. Chyba wiem o czym mowisz, ale sprawdze.

Arek, masz racje, nie ma to jak praktyka i omawianie tych rzeczy wykonujac je razem i korygujac co tam trzeba.
Dodam tylko kilka punktow
1) kazdy zestaw jest wazne miec dobrze wywazony, ale nawet jak sie macha zle lekka 3 to i tak reka bedzie
bolec, i bedziemy rolzewac porranna kawe jak to zaprezentowal Igor.

2) tak jak pisalem "mendig" to jest dodatek do poprawnego rzutu. Jest to ruch szczytowki lub calego kija po
zakonczeniu prawidlowego wymachu, a prawidlowy wymach to polaczenie ruchu reki i nadgarstka, o ktorym
mowie. Ten ruch "mending" jest tu wiele opcji , mozna wykonac samym nadgarskiem ( luznym, lub
usztywnionym), lub calym przedramieniem.

3) czy moglbys mi teoretycznie, tak pi razy drzwi opisaj jak prezentujesz sucha muche i co tam jest specjalnego
w twoim ruchu reki?
Michal
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 23.05 10:26
 
"3) czy moglbys mi teoretycznie, tak pi razy drzwi opisaj jak prezentujesz sucha muche i co tam jest
specjalnego
w twoim ruchu reki"?


Pytam się Ciebie jak i innych (niżej) czy sucha muchę poprawnie podaje się górą czy spod kija (dołem)? Jak
powinna poruszać się szczytówka od momentu poderwania do "położenia" muchy na wodzie?

Nie mam czasu szukać filmików ale z tego co pamietam Angole robią to perfekcyjnie. Jak znajdę (chwile i
filmiki) to wrzucę lub założę nowy temat.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 12:55
 
Pytam się Ciebie ...

Nie mam czasu szukać filmików ale z tego co pamiętam Angole robią to perfekcyjnie. Jak znajdę
(chwile i filmiki) to wrzucę lub założę nowy temat.


Podawanie pod krzaczki opanowałem pół wieku temu. Pod zielskiem stały ryby i będąc uparty jak
Mundi do sześcianu, powtarzałem rzuty, aż do skutku, wówczas nie trenowało się na łączkach, a
zwyczajnie w wodzie. Chcę powiedzieć tylko, że upiorny upór procentuje. Dzisiaj z łatwością
obławiam trudne miejsca. Hmm, a jaką techniką, to robię? Może jakąś jeszcze nie opisaną, może
skorkową?
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [3] 23.05 00:22
 
Cześć Michał,
Mam pytanie, czy ta rotacja nadgarstka pod koniec ruchu przedramienia to odnosi się do wędek wszelkiego typu akcji i ugięcia, czyli do full flex również?

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 03:02
 
Witam
No to od poczatku.
Na krotkich dystansach DBL HAUL jest nie potrzebny, mozna go uzywac, ale nie trzeba. Podczas poprawnego
wymachu mozemy uzyskac waska, aerodynamiczna petle prowadzac poprawnie szczytowke i dodajac rotacje
nadgarska w odpowiedim momencie.
  Natomiast podczas dlugich rzutow, gdzie mamy duzo linki poza szczytowka, DBL HAUL jest zalecany, gdyz
ulatwia kontrole na petla i dodaje je predkosci i rowniez zweza petle, a kluczem do dystansu jest waska, szybka
petla.

Zadaniem DBL HAUL( podwojnego pociagniecia) nie jest dotakowe ladowania muchowki. Ma to minimalne
znaczenie, i kto uzywa DBL HAUL prawidlowo nie robi tego po to aby doladowac kij. PO CO DOLADOWYWAC
COS CO JUZ JEST NALADOWANE, a kij wygiety, to kij naladowany.
  Jezeli kluczem do sukcesu jesli chodzi o dystans bylby super wygiety kij( super naladowany), to uzywano by
muchowek miekkich bo one sie bardzo gna, nawet pod niewielka iloscia linki.
 
Machajac np 12m linki pionowo bez DBL HAUL, wszystko jest ladnie pieknie, ladna, spokojna petla, ktora ladnie
sie rozwija i uklada. W tym czasie rzucajacy wie ile ma poruszac reka, aby to ladnie gralo. Dodajac DBL HAUL ( i
tu jedziemy tokiem myslenia, ze doladowywujemy), kij ugial by sie wiecej, wiec ruch reki musi byc dluzszy i
bardziej meczacy, nie mowiac juz o roznej predkosci i dlugosci ( musi sie zgrac z iloscia linki poza szczytowka)
pociagniecia. Jezeli zrobimy to za szybko- kij sie odegnie zbyt wczesnie i leci tailing loop, za pozno- leci duza
petla.

  Teraz to samo 12m linki w plaszczyznie horyzontalnej. Bez DBL HAUL, zanim zaczniemy nastepny wymach
mucha bedzie kopala juz o wode lub trawe. Robiac to nez DBL HAUL musimy zaczac machac szybciej(
poruszamy szybciej reka i wedka). Poruszajac kijem szybciej- uginamy go bardziej, wiec aby nie walic tailling
loop, nasz wymach musi byc dluzszy. Jesli bedzie krotki szczytowka sie odegnie zbyt wczesnie i bedzie tailing
loop.
  Ten sam rzut ( w horyzontalnej) z dodatkiem DBL HAUL przyspieszy petle i czas jej rozwiniecia i mucha nawet
nie dotknie wody, czy trawy, a my wykonujemy taki sam zrelaksowany ruch reka jak podczas rzutow w pionie,
bez zbednego wysilku.

@ Przemek, to o czym ty mowisz to jest zbyt wczesny haul/ pociagniecie. Jezeli ja pociagne za wczesnie to tak
kij sie ugnie, ale petla bedzie do dupy i to nigdzie nie poleci. Poprawny DBL HAUL, czy to na krotkim, czy na
dlugim dystansie powinien miec miejsce tuz przed zakonczeniem  rotacji nadgarstka, jakas tam millisekunda
przed zatrzymaniem kija.
 Wetdy ta energia z naladowanego kija i predkosc dodana pociagnieciem becie miala super efekty.

Pozdrawiam
Michal
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 23.05 03:13
 
Czesc Krzysiek
Do wszystkich rodzjow muchowek, tylko ze przy full flexie twoj ruch reki powinien byc dluzszy, aby zmiescic
ilosc ugiecia w casting stroku. Jezeli przy duzym ugieciu zakonczysz wymach zbyt wczesnie taka rotacja to
szczytowka sie odegnie zbyt wczesnie i zalozy nawias na petli powodujacy wezly na przyponie- tailing loop.

Dlatego uwazam, ze wedka szybka latiej jest sie nauczyc, bo mniej machania a rezultaty super. Jak ktos
potem sie przestawi na wolne kije, to po cwiczeniach i poradach instruktora bedzie wiedzial co ma dostosowac
w swoim wymachu.

Pamietajcie, ze kij szybki to nie pala, z dobrze dobrana linka tez sie ugina jak trzeba.
Michal

P.s
Ja teraz do dystansu uzywam kija w klasie 10 i macham na nim linke w klasie 5. Jak wrocilem do swojej
ulubionej 5 i linki 5, to mi sie wydaje krowi ogon, a jak spojrzysz na jej parametry to jest super szybki kij.
Muchowanie to nic w kamieniu na stale wyryte( pare zasad tak). Wyatarczy sie dostosowac do tego co kto
lubi.

Oczywiscie jak ktos lubi machac nadgarstkiem i duzymi petlami, a potem narzeka, ze daleko nie leci, albo mu
wiatr wszystko zwiewa, no to juz tylko od the osoby zalezy, czy poswieci czas na nauke prawiflowych rzutow.
Ciao
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 23.05 03:55
 
Witam ponownie.
Koledzy, zapomnialem o waznej rzeczy z tym calym nadgarstkiem.
Podczas lowienia sucha muszka na haku 16/18/20, nie ma obawy, ze przy waskiej petli i jakims tam bledzie
podczas rzutu mucha odwali nam szczytowke. Pare piorek, troche nitki spoko.
No ale juz przy strimerze lub ciezkiej wolframowej nimfie nie ma co swirowac z waska sexowna pletla. Tu
wlasnie bardziej otwarta petla ( a taka osiagniemy podczas owalnego nadgarstka) sie przydaje, szeroka ( bez
przesady) petla utrzymuje muche dalej o delikatnej szczytowki..
I tu wracamy do poprawnego DBL HAUL, jezeli ja otworze petle, ale nadam jej predkosci przez pociagniecie
ona ladnie poleci, nawet dosc daleko.
Mowie z doswiadczenia, kijem 8 i linkami typu OutBand Short ciezkie slonowodne streamery leca daleko,
nawet szeroka pentla.
Tak ze z tym nadgarstkiem trzeba uwazac i trenowac, bo wtedy sie wie ile i kedy go uzyc.

Ok, teraz drzemka
Michal
 
  Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [20] 23.05 10:36
 
Pytam się Ciebie Michał, Igor, Adam jak i innych czy sucha muchę poprawnie podaje się górą czy spod kija
(dołem pod szczytówką)?
Jak powinna poruszać się szczytówka od momentu poderwania zestawu do położenia muchy na wodzie?
Jak (którędy) prowadzić pętle nad głową (wędką) aby poprawnie to wykonać?

Nikt nie wie? Nikt nie potrafi? Czy nikt nie chce się przyznać bo .... może jednak źle to robię?

Oczywiście w rekreacyjnym łowieniu a nie w jakiś zawodach czy wyczynowo-dystansowych rzutach.
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [19] 23.05 11:01
 
Do polozenia jakiej kolwiek muchy na wodzie, pod powierzchnie, czy do dna potrzebna jest petla w wedkarstwie
muchowym. Aby uzyskac prawidlowa petle ( kuz nie mowie o super waskich, super szybkivh, czy
dystansowych) ruch ktory nalezy wykonac to taki ruch, o ktorym pisalem i mowilem na youtube.
Majac ten ruch dobrze opanowany, i nasze petle sa dobre za kazdym wymachem, mozemy powiedziec, ze
mamy dobra kontrole nad linka, kijem, petla, i wtedy mozna kombinowac roznorakie podawanie gora, dolem,
bokiem, pod szczytowka, backhandem itp. Znajac podatawy prawidlowej petli i jak ja wykonac, potem nad woda
mozemy to modelowac, aby osiagnac cel.

Ja na Newtonie sie nie znam ( masz racje, z fizyki orlem nie bylem), ale znam tych co sie znaja, nawet az za
bardzo. Powiem szczerze, ze jak patrze na ich artykuly na temat fizyki rzutu muchowego to az strach brac
muchowke do reki.
To co ty pisales Arek to mysle, ze mialoby sens w momencie kiedy przywiazerz przypon powiedzmy do plotu i
kiedy pociagniecie nastapi w trakcie imitowania rzutu do tylu ( wedka bedzie wygieta), to wtedy to pociagniecie
wygnie nam dodatkowo kij.
Ale jezeli ja mam wolna petle w powietrzu, ktora nagromadzila energie z wygiecia kija i ja tylko pociagne
delikatnie za sznurek ( tam powera wcale nie trzeba), to to pociagniecie bedzie mialo effekt na petle i jej
zgromadzona energie. Tak mi sie to widzi
Michal
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [18] 23.05 11:12
 
Michał.

Ale przecież już pisałem że ten DBHto nic innego jak ruch twojego nadgarstka przed krańcowym położeniem
szczytówki. Jeżeli nie trzymasz linki w lewej ręce to musisz zrobić ten ruch nadgarstkiem. Jeżeli lowisz na
długim dystansie i w lewej ręce masz linkę to możesz odpuścić ruch nadgarstka (szkoda go na takich
przeciążeniach) i zrobić to przez DBH, lewa ręka i linką.

Przecież sam o tym wspominałeś na filmiku.
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [17] 23.05 11:31
 
Arek
To moze nie jest dla ciebie jasne co to jest DBL HAULĹ. DBL GAU, czyli podwojne pociagniecie wykonuje sie
tylko reka w ktorej trzymamy linke nie kij.
Ten raptowny ruch nadgarstkiem to tylko koncowe przekazanie energii z kija na petle.
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [16] 23.05 11:36
 
A DBL to niby co?

Tez gwałtowne przekazanie energii (z pomocą przyspieszenia) na linke a za jej pozornym wzrostem masy
(wyżej wytłumaczyłem) wzrostem siły działającej na kij czyli mocniejsze go obciążenie (naładowanie).

Jeżeli nie zrobisz ruchu nadgarstkiem wiesz co stanie się ze sznurem, gdy nie zrobisz DBL (i lub
nadgarstkiem) stanie się to samo.
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [15] 23.05 11:53
 
Sorry jesli komus namoeszalem. Arek DBL to skrot od slowa DOUBLE, zebym nie musial sie za duzo napisac
widzac, ze to pojecie jest tu zywane dosc czesto.
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [14] 24.05 00:35
 
O tu prosze
Miedzy 25 a 60 secunda. Strach to mowic, ale Lefty tu sie bardzo myli. Ma on juz swoje lata i jedzie po
regulach z przed kilkunastu lat. Niestety udowodniono inaczej.
Jak widzicie ktos mu trzyma koniec linki, albo moze to byc pilka, plot, samochod lub kon on wtedy pciaga za
linke i kij mu sie laduje. Ale jegi petla sie nie porusza swobodnie zawiszona w powietrzu, a wlasnie na taka
wolna petle ma efekt pociagniecia, a nie na kij.
Zeby bylo jasne gdybym ja mial tak doladowyac kij podczas wymachow( tak jak mowi Lefty) to bym musial
miec konia bo obu stronach rzutu, ktory zlapal by muche w zeby i po doladowaniu pociagnieciem krzykne do
konia PUSC wtedy ta cala energia z wygietego kija, ktory zadziala jak sprezyna poleci daleko.
Ni ale ja z 2 konmi na ryby nie chodze, a pan Krech to nie ma racjii.

Ciao ciao
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [13] 24.05 03:25
 
A tak dla zabawy koledzy, zeby nie bylo na sztywniaka, takie male pytanko, ktore zadal mnie egzaminujacy
istruktor.

CO LADUJE WEDKE IMUCHOWA ???

Do jutra.
Michal Duzynski
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [1] 24.05 08:56
 
CO LADUJE WEDKE IMUCHOWA ???


Worek z ziemniakami?

 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [0] 24.05 09:13
 
No niestety kolego Mart123, zla odpowiedz. Kupon do Biedronki ( wlasnie na worek ziemniakow) wygra kto
inny.
Ale musze powiedziec, ze byl pan bliiisko.
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [10] 24.05 10:24
 
Każda wędkę ładuje siła użyta do przemieszczenia czegoś (masy) co jest zawieszone na jej przeciwnym
końcu. Guma, blacha, kamień, linka, czyli tzw. ciężar wyrzutu blanku. Musi być optymalny bo przy za dużym
będzie przeciążenie a przy za małym, ile bys siły nie użył (na naładowanie blanku) to i tak nie poleci.
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [9] 24.05 10:34
 
No Arek, cos tam dzwoni, ale nie wiadomo w jakim kosciele.
Jest to quiz na instrukora ( bez przesady) no i pytanie jest proste, wiec egzaminator potrzebuje prostej
krotkiej odpowiedzi...
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [0] 24.05 10:45
 
Pojedynczej odpowiedzi?
Sprężystość? Masa linki? Prędkość linki (bezwzględnie przy każdym rzucie muchowym-czyt. poziomym czyli
przeciw przyciąganiu ziemskiemu ciągnącemu linke-pętle w dół) czy jej przyspieszenie bo to jest ze sobą
zależne? Wiatr? Opór powietrza?

A co ładuje łuk?

Przecież pisałem wyżej że siła (energia) użyta do przemieszczenia czegoś zawieszonego na przeciwnym
końcu kija. Energia ta powstaje w ręku, poprzez palce i korek (niestety w nim tłumiona) jest przekazywana na
blank przez który energia przesuwa się na linke i im bardziej ona zbieżna (koniczna) tym .... szybciej stracisz
(odstrzelisz) przynętę.
Linką cylindryczną czy popularnym batem na konia ciężko jest to (strzelić) zrobić.
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [7] 24.05 10:54
 
Jak rozumieć pojęcie ŁADOWANIA?
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [6] 24.05 11:49
 
Koledzy, ci instruktorzy/egzaminatorzy to sa tacy cwaniacy, ze tylko czekaja az kandydat sie zagrzebie z jakas
fikusna odpowiedzia na w sumie proste pytanie.
Mnie zapytali, co laduje kij, a ja podjarany odpowiedzialem na szybko, ze linka muchowa. Egzaminator na to-
ok wyciagnij 12m linki poza szczytowke i poloz wedke na ziemi- ja tak zrobilem, a on na to NO I CO JEST
NALADOWANA, kurwa drapie sie w glowe i mysle o co mu chodzi- no i okazalo sie tak....
Weedke laduje machajacy nia- sam zestaw aie nie zaladuje- a to czy on to zrobi popraw ie w celu uzyskania
poprawnej petli no to tez zalezy tylko od machajacego.
Ciao
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [5] 24.05 18:11
 
Koledzy, ci instruktorzy/egzaminatorzy to sa tacy cwaniacy, ze tylko czekaja az kandydat sie
zagrzebie z jakas fikusna odpowiedzia na w sumie proste pytanie.


Hmm, na kolejnym egzaminie wykaż się luzem i powiedz, że w kraju, z którego pochodzisz jest taka
babka, która podstawy muszkarstwa wyśpiewała już kiedyś. Jak im, to zaśpiewasz w takim tempie
jak ona, to ich zgasisz. Masz tu film, nie filmik, instruktażowy:
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [2] 24.05 18:23
 
Koledzy, ci instruktorzy/egzaminatorzy to sa tacy cwaniacy, ze tylko czekaja az kandydat sie
zagrzebie z jakas fikusna odpowiedzia na w sumie proste pytanie.


Hmm, na kolejnym egzaminie wykaż się luzem i powiedz, że w kraju, z którego pochodzisz jest taka
babka, która podstawy muszkarstwa wyśpiewała już kiedyś. Jak im, to zaśpiewasz w takim tempie
jak ona, to ich zgasisz. Masz tu film, nie filmik, instruktażowy:


Gdyby to im nie wystarczyło, to zaśpiewaj im to, tej precyzji nie uniosą, a ty będziesz się śmiał:
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [1] 24.05 20:59
 
Gdybyś miał odrobinę empatii to,znalazł byś jakiś relaksujący kawałek dla Władcy Much vel TexSanguard (finezyjka, zazdraszczam) Skorku.mirek
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [0] 25.05 09:51
 
Gdybyś miał odrobinę empatii to,znalazł byś jakiś relaksujący kawałek dla Władcy Much vel
TexSanguard (finezyjka, zazdraszczam) Skorku.mirek


Skorek, to krynica empatii, hehehhe. Master Of Puppets, bo rozumiem, że o nim piszesz, ma
zapewne wypasioną szafę i co mu tam skorek będzie zawracał gitarę, hehhee. Z drugiej jednak
strony Lesko (Lisko) to „wrota Bieszczadów” a w nich, jak wiadomo, kryją się anioły, heheheh:
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [1] 25.05 07:58
 
Skorku,
To lipa. Słaby przyklad. Widok babki na zdjęciu przewodnim Twojego filmiku wyaźnie wskazuje, że nie poradziła sobie z podwójnym pociągnięciem - zły timing.
Tu jest lepszy:
 
  Odp: Rzuty-poprawne podanie suchej muchy. [0] 25.05 09:57
 
Skorku,
To lipa. Słaby przyklad. Widok babki na zdjęciu przewodnim Twojego filmiku wyaźnie wskazuje, że
nie poradziła sobie z podwójnym pociągnięciem - zły timing.
Tu jest lepszy:


No fakt, jest trochę poobijana, bo chyba o to Ci chodzi. Świadczy, to jednak o tym, że była zawzięta
przy nauce DBL-u, hehehhe.

Link się nie otwiera. Chyba jestem niepełnoletni, hehheheeeeehhehehe.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [5] 27.05 13:07
 
Bardzo fajny film. Na początku trochę niejasny, ale opowiadanie o pracy nadgarstka podczas rzutu
perfekcyjne. To tu tkwi sens rzutu muchówką. Nie chodzi o odległość, ale o perfekcyjną pętlę.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [2] 27.05 13:12
 
Jeszcze jedno. Sam na początku uczę by nadgarstek był sztywny. To o czym piszesz to moim zdaniem
dalsza wiedza. Początkujący ją nie bardzo rozumie
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 27.05 13:30
 
Właściwie to nie praca nadgarstka, ale całej ręki. Nadgarstek prawie nie pracuje.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 27.05 14:49
 

wystarczy tylko szczytuwke prowadzic w jednej lini do przodu i tylu a petlla sama wyjdzie ciasna
nadgarsek lekko sztywny tylko lekki ruch przedramienia i samo leci
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [1] 29.05 15:09
 
Bardzo fajny film. Na początku trochę niejasny, ale opowiadanie o pracy nadgarstka podczas
rzutu
perfekcyjne. To tu tkwi sens rzutu muchówką. Nie chodzi o odległość, ale o perfekcyjną pętlę.


Slaby film, choć walory ma , „palmy” i równe trawniki, w które nie „walą” psy, ot tak, bo tamtejsi ludzie
zbierają kupki po pieszczochach. Iluzja.

Lubię Australię, lecz nie tamtejsze robactwo... Lubię, to ich nic, czyli wydzielone wybrzeże.

Czy jednak filmik czegoś uczy? Filmik, może, może z lekka coś porusza. Jednak nic nie daje, taka
natura takich filmików. Reżyser i aktor, są fachowcami i na tym koniec. A życie, jest bardziej
rozbuchane. Dla mistrza, to fajny filmik , dla partacza (kiedyś tak nazywano uczniów mistrza) ślepa
uliczka. Mistrz Sikora może wszystko, partacz skorek może się tylko dziwić.
 
  Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa [0] 29.05 23:45
 
Witam
Dziekuje Panie Adamie.

Filmik nie mailbyc instruktarzowy( jako calosc), tylko mial na caelu wyjasnienie tej historii nadgarstka, o
ktorym blya goraca dyskusja na forum. Ludzie sie obrazali na wzajem, i mowili "zrob film i pokarz" , "nie ty zrob
film i pokarz" i tak w kolko.

Ludzie nie staja sie ekspertami po obejrzeniu nawet SUPER filmow na youtube, jakby tak bylo to nie potrzeba
by nam bylo instruktorow- i to nie tylko w wedkarstwie muchowym.

To o czy ja tam mowie to male napomkniecie ( a juz trwa 20min), moze to zastymulowac, kogos kto chcialby
rozszerzyc swoja wiedze w temacie i spotkac sie z instrukorem na calodniowy kurs, gdzie punkt po punkcie
wszysyko co bylo zaobserwowane na youtubie ( rozne filmiki) bedzie wytlumaczone i pokazane w praktyce.

Michal
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus