Odp: Rzuty- zacznijmy od nowa
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 5910) dnia 2017-05-23 10:43:17 z 165.225.84.*
Kij ładuje to co go wygina, czyli bezwładność linki i jego samego (pomijam opór powietrza). Pociągnięcie linki, załóżmy dla uproszczenia że bez oporów przelatującej przez przelotki, kija nie wygina tylko ją dodatkowo przyspiesza.
Mart.
Czy jak na kiju powiesisz piłeczkę i puścisz naładuje kij podobnie (i odda) jak gdybys ją rzucił z jakaś
prędkością? Zamocuj wędkę i zrób to doświadczenie ale uważaj na głowę żebyś nie dostał konkretnego
"kopa".
No wlasnie o to chodzi, ze nie ma pileczki, konia, auta czy ryby. Ta pileczka to moj plot o ktorym pisale. Jak cos
to ciagnie a jeszcze pociagniemy to pewnie, ze dogniemy, ale tu mowimy o energii zgromadzonej w wolno
wiszacej petli i efekcie pociagniecia czesci tej petli. Na kij to ma bardzo maly wplyw