|
Mnie takie łowienie na skoczka, bardzo sprawdzało się na Skawie (dawno, dawno temu), na szybszych prądach. Jest bardzo skuteczne, z tym że trzeba (moim zdaniem) odpowiednio dobrać długość przyponu skoczka. Taki skoczek rewelacyjnie naśladuje opadającego i podrywającego się z powierzchni wody chruścika. Wczoraj wieczorem na płani chruściki właśnie tak się zachowywały. Brak jednak było zbiórek. Trafił się tylko jeden 45 cm na klasycznie prowadzonego chruścika.
|