|
Szanowny Panie Maćku,
zacznę od tego, że u naszych południowych sąsiadów również zachodzą zmiany. Być może nie odbywa się to w takim tempie jak u nas, ale jednak. Pomimo tych wszystkich zmian, lipień nadal wygląda jak lipień i pstrągi też siebie przypominają
Wracając do zdjęcia, tego z lipieniem . Zrobione było w okolicach godziny 10-11 przy ostrym słońcu. Kadrowanie mogło być tylko jedno, zdjęcie robione ze słońcem. W kwestii krajobrazów nie mam nic do ukrycia i bynajmniej nie zamierzam nikogo czarować piękną okolicą. Odcinek C&R lipieniowy, który powstał w samym Rużomberku jest mocno industrialny, bo i okolica przemysłowa. To chyba jedyny i największy minus wędkowania w takich okolicznościach. Całej reszty związanej z tym miejscem mogę im jedynie pozazdrościć, bo w promieniu 500 km od mojego miejsca zamieszkania nie znajdę drugiej takiej miejscówki, gdzie mam możliwość łowienia dużych ryb, różnych gatunków. Jeśli chodzi o moje doświadczenia ze Słowacją, to są bardzo pozytywne. Mam przyjemność wędkować tam kilka razy do roku i ze strony Słowaków nic nigdy mnie przykrego nie spotkało. Napiszę więcej, przez te kilka lat, kiedy regularnie ich odwiedzam, poznałem fantastycznych ludzi z którymi się przyjaźnię.
|