|
[b]Michał, świetna robota[/b], ale muszę jedną rzecz napisać, ponieważ nie wyjaśniłeś tego w filmie i wydaje mi się, że warto o tym wspomnieć. Chodzi o to, że na początku, gdy pokazujesz jak wykonać rzut, odkładasz sznur daleko za siebie dodatkowo sięgając ręką. Osoba początkująca może to uznać za element rzutu i też tak może robić.
Wyjaśnienie: Michał robi tak dlatego, żeby zwiększyć ilość sznura w pętli D i tym samym ułatwić sobie wyrzut do przodu (rzut wykonywany jest przez Michała po woli jako demonstracja więc ma dużo sznura przyklejonego wody jako kotwicę, co podnosi trudność rzutu). W trakcie wymachu do przodu wędka głębiej się ugnie, dzięki czemu będzie miała więcej energii sprężystej i dzięki temu łatwiej wyrzuci sznur w przód. Ułatwia to rzut na większą odległość. Alternatywą jest wykonanie dynamicznego rzutu rolowanego (Switch Cast inaczej zwanego też Jump Roll).
Warte podkreślenia jest to co powiedział Michał na temat wyrzutu sznura w przód - ruch ten nie różni się niczym od tego, który wykonujemy w "normalnym rzucie nad głową", czyli tak zwanych między wymachach.
Michał, mam nadzieję, że się nie obrazisz, jeśli jako uzupełnienie Twojego filmu dorzucę opisy rzutów rolowanego i dynamicznego rolowanego, które jakiś czas temu zamieściłem na swojej stronie internetowej pod tymi adresami:
http://www.flycasting.pl/flycasting/rolka-go/
http://www.flycasting.pl/flycasting/dynamiczna-rolka/
Moim celem nie jest krytyka, a uzupełnienie wiadomości przekazanych przez Michała.
Pozdrawiam
Michał Mazurek
|