f l y f i s h i n g . p l 2024.03.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji. Autor: mart123. Czas 2024-03-29 01:58:32.


poprzednia wiadomosc San & Sage One test. : : nadesłane przez trouts master (postów: 8594) dnia 2017-07-15 12:56:25 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
 
Zmobilizowałem się ostatnio i po wielokrotnych prośbach kolegi i lepszych warunków wodnych na
Sanie, wziąłem Sage One 10' #4 "na ryby".
Wrażenia? Bardzo czuły, czuć każde puknięcie nimf o przeszkody jak i dziobnięcia każdej rybki.
Maluchy (do 20cm) po agresywnych braniach wylatywały najczęściej na tym patyku w powietrze a
większe po zatrzymaniu zestawu, były za każdym razem zacinane. Zestaw z młynikiem Ross F1 (2) i
sznurem Rio Trout LT WF4F dobrze wyważony, nie męczył reki po ok 3 godz. łowienia. Praktycznie
lekki jak piórko.
Łowiłem na wodzie 0.5-1m, oczywiście na nimfy. Standardowo pupa na końcu i Prince Nymph w
ubogiej-głodnej (biednej) bieszczadzkiej wersji były niezawodne. Muchy na hakach #10 i #14. Żyłka na
przyponie 0.16mm

Ryby? Mnóstwo drobnego lipienia i pstrąga 15-22cm. Te rybki brały jak uklejki na zawodach
spławikowych. Jeden lipień 34cm i kilka mniejszych.
Pstrągi? Jedynie na niezawodnego i ulubionego przeze mnie strimera na tym samym zestawie, po
zdjęciu nimf. Największy też ok 34cm (nie mierzony bo wariował w podbieraku), dwa spady podobnej
wielkości "kropków" i kilka drobniejszych "głodomorów".
Ze streamerem zestaw ten dawał sobie spokojnie radę na dystansie 6-9m (dalej nie rzucałem). Rolki,
podanie z nad głowy, rzuty pod nawisy krzewów.
Na suchą nie łowiłem mimo kilku wyjść drobnicy i jedyny grubszym do jętki majowej. Proponowałem
larwę nimfy majowej, ale raz ujawniony "degustator" nie reagował.

Nie jest więc aż tak "biednie" z rybami na Sanie ale trzeba myśleć, świadomie dobierać miejscówki jak i
przynęty. Przewinęło się koło mnie 5 innych wędkarzy w dwóch grupkach, ale po wejściu w niby
bankówki (wg nich chyba) nie widziałem aby któryś z nich miał coś na kiju.
Łówcie w miejscach gdzie nikt nie łowi lub w takich w których nie wydaje się aby były ryby. Im grusza
woda (okolice Łukawica-Załuż) tym większa szansa na grubsze sztuki w rynienkach, dołkach i w
pobliżu przeszkód i kryjówek.
Łowiąc w tych okolicach na strima zaliczyłem w ok 2 godz. 3 pstrągi (dwa ok 32-34cm).

Pozdrówko. Powodzenia.
A.P.



Nadesłany link: https://photos.app.goo.gl/8oR1P3Mc9d1pOsnu1

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: San & Sage One test. [7] 15.07 14:54
  Odp: San & Sage One test. [6] 15.07 15:20
  Odp: San & Sage One test. [5] 15.07 16:28
  Odp: San & Sage One test. [4] 15.07 18:43
  Odp: San & Sage One test. [3] 16.07 22:51
  Odp: San & Sage One test. [2] 16.07 23:14
  Odp: San & Sage One test. [1] 16.07 23:17
  Odp: San & Sage One test. [0] 16.07 23:32
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus