|
Dzierżawca, użytkownik rybacki, "właściciel" wody na pewno zna warunki dostępu do niej jak i zniej
korzystania. Jeżeli nie zna to ... jego "problem" (brak możliwości interwencji).
Dobry gospodarz ma wszystko jasno i przejrzyście na papierze. Kiepski, zły, żaden (wiadomo, PZW) ma tylko
wodę, czasami wręcz jedynie na papierze.
|