sorry ale nie wierze że w 3 g nie znalazłeś ani jednego dobrego CDC jesli tak rzetelnie opisałeś całą sytuacje jak tą z CDC to szczeże watpie w twoje uczciwe zamiary,nigdy nie zamawaiłem w taimen ale zamawiałem na całym swiecie i takie sytuacje mi się zdażały,widać że sklep starał ci pomóc więc chyba nie jest tak żle

Zamawiałem kilkanaście razy i raz przyszła paczka chyba po 4 dniach. W innych przypadkach zamówienie miałem na drugi dzień a towar zawsze się zgadzał z zamówieniem.

Co prawda dużo nie zamawiam ale w tym sklepie nie miałem niezgodności.
W innym sklepie, sprzedawca nie chciał abym odsyłał pomylony towar (mała wartość)tylko dosłał właściwy.

widać że sklep starał ci pomóc więc chyba nie jest tak żle

W czym sklep starał się pomóc? W tym że wysłali wadliwy towar i nawet nie proponują zwrotu? W tym, że na niby
oryginalnych opakowaniach jest jedno, a zawartość jest inna i dla nich to nie stanowi problemu? To że nie
dostałem zwrotu gotówki za wysyłkę przez ich błąd i musiałem pół dnia tracić nerwy i się szarpać o swoje?

To nie jest argument że wymyślam co do cdc, bo jak płacę za 3 g cdc i znajdę MOŻE kilka piórek zdatnych do
użycia, to mam się cieszyć?! Kpina

Piszę ten post, by zorientować się, czy jestem jedyny (bo może zwyczajnie mam pecha), czy jest więcej osób,
które jako klienci sklepu taimen, zostały potraktowane delikatnie mówiąc nieelegancko.

Moje doświadczenia z tym sklepem są takie, że przy zamówieniu kapki za 300 zł zgodnie ze zdjęciem, kolor
przyszedł zupełnie inny, zadzwoniłem, zapytałem co mam robić, dostałem instrukcję by wysłać najtaniej do
nich z powrotem a oddadzą mi za to pieniążki a przyślą mi inny wybrany kolor. Tak zrobiłem a zwrotu
pieniążków nie dostałem.

W międzyczasie zamówiłem przez pośrednika kilka rzeczy z ich sklepu, tutaj nie mogę mieć pewności kto
zawinił (ale całość doświadczeń i opinii znajomych którzy tam kupowali, świadczy że to bardzo
prawdopodobna wersja iż to ich wina), dubbing zamówiłem yellow, przysłali sulphur yellow, szpula chenille
zamówiona UV a przyszła zwykła 4 zł tańsza względem tej za którą zapłaciłem, Wapsi Variegated Tinsel
Chenille Medium przyszło co prawda
na opakowaniu z nazwą jak zamówione, ale ewidentnie był przełożony inny kolor. Pośrednik z nimi rozmawiał
i z tych wszystkich towarów z którymi był problem, powiedzieli mu ponoć że ani jednego z nich nie mają.
Domyślam się więc, że nawrzucali podobnych z nazwy czy wyglądu rzeczy byle tylko poszło zamówienie.

Zadzwoniłem zapytać kiedy mogą mieć dostawę tych chenille których nie ma, dostałem odpowiedź, że je mają
więc mogę śmiało zamawiać.. Tu się mogę tylko domyślać, że albo mnie oszukał pośrednik albo nie
kalkulowało im się robić zwrotu trzech bo dubbingu i jednego rodzaju chenille nie mieli i nie chciało im się
wysłać jednej małej szpulki którą pomylili.

Po jakimś czasie zamówiłem chenille na szuplkach jak wcześniej by wykorzystać fakt że są mi winni darmową
wysyłkę bo nie oddali mi pieniędzy za odesłanie źle wysłanego mi towaru. Zapłaciłem, dostałem maila po kilku
dniach że zrealizowano i zadowolony czekam. minęło 10 dni od zamówienia a ja musiałem pojechać 250 km w
jedną stronę na ryby bez zamówionych materiałów. Po telefonie okazało się, że nie wiedzieli o co chodzi bo
napisałem w wiadomości że są mi winni darmową wysyłkę i nie wysłali towaru... Nie dzwonili, nie napisali o co
chodzi, zwyczajnie postanowili zatrzymać moje pieniądze jak i swój towar..

Rozmawiałem i tłumaczyłem o co chodzi, pani stwierdziła , że oni nie wiedzą z kim mogłem to ustalać i nie są
w stanie udzielić mi rabatu na darmową przesyłkę, w silnych nerwach wytłumaczyłem że ja promocji nie
potrzebuję i że można w prosty sposób sprawdzić czy mi oddali za zwrot źle wysłanej kapki, czy zrobili przelew
do mnie jakikolwiek, pół dnia pani rozmawiała ze współpracownikami i dzwoniła do mnie dwa lub trzy razy za
każdym razem podnosząc mi ciśnienie do granic możliwości, brakiem jakiejkolwiek logiki swojego
postępowania. W końcu postanowiła, że mi to wyśle. Zapytałem czy chociaż doszli do tego że są mi to winni
czy po prostu chcą mieć spokój, przytaknęła, po głosie domyślam się że jednak nie doszli.

Paczka ze szpulkami przyszła, sprawdzam kolory, opisy ...znowu to samo.. Trzy szpulki okej, czwarta materiał
nawinięty na poprawnie oznaczoną szpulkę zupełnie inny niż wszystkie tej samej firmy jakie mam. zwój
chenille dwa razy grubszy i jakiś taki luźny, włókna tylko jednokolorowe a miał być UV, długość włókien
zupełnie inna niż w pozostałych - no dramat.

Dzwonię, mówię że znowu problem, pani kolejny już raz mówi tym samym tekstem, że oni dostają towar
zapakowany oryginalnie i taki wysyłają. Poszła sprawdzić - twierdzi że wszystkie w tym kolorze dostali takie
wadliwe. Pomyślałem że nie będę robił problemu i nie zażądam wymiany czy zwrotu pieniędzy, poprosiłem aby
skontaktowali się z przedstawicielem i wyjaśnili sytuację, jak on sobie wyobraża załatwic ten problem, pani
zapewniła, że mają mój numer i jak tylko się skontaktują to będę poinformowany co dalej.

Mija kolejny tydzień i zero kontaktu.

Warto jeszcze wspomnieć że kiedyś kupiłem 3 x paczkę cdc (chyba 1g każda), nie byłem w stanie znaleźć
jednego dobrego piórka w całej paczce, są różne kolory, rozmiary, są brudne jakby w odchodach a jakość jest
tragiczna, muchy na #20 hakach nie pływają.. na dodatek po jakimś czasie wylazły mi z tego mole. Nie
zrobiłem jednej suchej z 3 g cdc, wszystko poszło na śmietnik.

Choć panie przez telefon są miłe i wydają się być uczynne i starają się zrozumieć jak się ma jakiś problem, to
rzeczywistość i rozwiązywanie tych problemów weryfikują jakość obsługi bardzo negatywnie, w moim
odczuciu.

Czy tak potraktowanych klientów jest więcej, czy to tylko na mnie tak padło szczęśliwie?


Pierdolisz jak stara baba doszukujesz się problemów na siłę...

Kolego twoja rola na tym forum to aby kogoś tylko zjebać? Może ktoś chciał podzielić się złą obsługą sklepu. Jakoś inne sklepy nie mają problemów z klientami i odwrotnie.

Pierdolisz jak stara baba doszukujesz się problemów na siłę...

Starałem się dokładnie opisać sytuację, to że jestem oszukiwany, zwodzony, dostaje towar inny niż zamówiony, to
jest doszukiwanie się problemów na siłę?

Odpowiem klasykiem z dnia świra: "sam pan pierdolisz".

Ciekawe dlaczego tego nie ma w zagranicznych sklepach ?? Tylko u nas zrobiono mnie podobnie jak
kolegę kilka razy.

Zdarza się jednak.
Garry Evans zamiast kołowrotka Scierra IC3 przysłał mi Greysa GRXi z adnotacja że nie mają już Scierry a Greys to lepszy kołowrotek.
Fishingmegastore także pokiełbasił mi wcale niezbyt skomplikowane zamówienie.

pzdr WoW

Ja tez miałem niemiłe doświadczenia z tym sklepem(Taimen), teraz zamawiam gdzie indziej.pzdrw

dzięki za odpowiedź, obraz sklepu zaczyna się uzupełniać

Pewna miła pani z pewnego polskiego sklepu internetowego, oczywiście muchowego zadzwoniła do mnie, że na 12 pozycji zamówionych nie ma jednej. Spytała czy ma wysłać zamówienie, a resztę dośle za 5 dni na koszt sklepu, czy mogę poczekać na całość. I nie był to sklep Taimen.

Chłopie rozumiem Cię w 100% ...dla mnie obsługa sklepu to w pełnym tego słowa znaczeniu
incompetent ... Mam tam trochę ponad pół godziny drogi, ale od pewnego czasu (czytaj
incydentu) to ostatnie miejsce gdzie cokolwiek chciałbym kupić !

Przy zakupach na odległość, jeśli towar jest niezgodny z umową, przysługuje zwrot kosztów towaru i kosztów
dostawy i zwrotu.
Przy odstąpieniu od umowy, bez konieczności podawania przyczyny, należy się nie tylko zwrot ceny towaru, ale
także kosztu jego wysyłki poniesionego przy zakupie – do wysokości odpowiadającej najtańszej opcji przesyłki
dostępnej w danej ofercie.

Szczegółami internet jest wypełniony.

ja to wszystko wiem, tylko tu nie chodzi o jednorazowe kilka złotych problemu, chodzi o całokształt tego jak
traktują klienta w tym sklepie, jak mam być traktowany jak trędowaty choć wina leży po stronie sklepu, to wolę
zapłacić dwa razy więcej niż ta zakichana przesyłka, a kupić u kogoś kto mnie szanuje

Jak każdy będzie odpuszczał to nic w podejściu sprzedawcy się nie zmieni.
Gdy będziemy żądali respektowania naszych praw to jest szansa na poprawę.
Niestety nasz krajowy rynek muszkarski jest mały. Istnieje tylko kilka sklepów z w miarę zasobnymi magazynami i
myślą, że i tak musisz u nich kupić, niestety.

Jedno dobre co u nich to śpiochy kilka ładnych lat temu. Mam do dziś, choć nie obeszło się bez problemów. Były w komplecie z butami. Buty jednak nie dotarły. Czekałem na nie kilka tygodni, wcześniej kupiłem inne. Materiały kupiłem kilka razy, ale są miernej jakości, dlatego zakończyłem znajomość. Wolę zapłacić drożej ale kupić coś porządnego u Gawlika.