f l y f i s h i n g . p l 2024.05.06
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Znaleziono pudełko z muchami w Zwierzyniu. Autor: prymek. Czas 2024-05-06 14:58:21.


poprzednia wiadomosc Z muchą na klenia i jazia, S.Cios, WW 5-1984, str. 14 : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2017-09-04 19:52:36 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Mój tata znalazł dziś podwójne egzemplarze Wiadomości Wędkarskich z lat '70 i '80. W numerze majowym z 1984 roku znalazłem fajny artykuł Staszka Ciosa. Cytuję fragmenty tego artykułu na temat kleniowo-jaziowych much.


Cyt.:
Na klenia używam muchy o rozmiarach 2 - 9, a na jazia 6 - 10, zależnie od tego jak wielkie sztuki są w rzece.

Cyt.:
Choć można praktycznie stosować każdą muchę, jaka jest w pudełku, bez względu na ubarwienie czy kształt, za najbardziej łowne uważam muchy brązowe i czarne. Najczęściej łowię na Zulu i Red Taga, których silnie kontrastujące kolory wywołują ogromne zainteresowanie ryb, a miękka żeńska jeżynka pracując w wodzie kusi każdą rybę.

Cyt.:
Sucha mucha nie jest najskuteczniejsza (podkreślam: na klenia i jazia)

Cyt.:
Mokrą muchę należy rzucać w poprzek rzeki i pozwolić jej spływać po łuku. Warto nadać jej trochę życia lekkim drganiem szczytówką.

Koniec cytatów

Powiem od siebie tak: te rady są chyba ponadczasowe i choć od tamtego artykułu minęło już ponad trzydzieści lat - rady tam zawarte (dotyczące Niżu Polski) wciąż działają.


Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Z muchą na klenia i jazia, S.Cios, WW 5-1984, str. 14 [0] 04.09 23:18
 
witam,
dokładnie tak jest, dodam od siebie że są skuteczne na "wyżu Polski" - dolny Dunajec
pozdrawiam - pj
 
  Odp: Z muchą na klenia i jazia, S.Cios, WW 5-1984, str. 14 [4] 04.09 23:20
 
Prawie nic się u mnie nie zmieniło od tamtego czasu. Wędzisko to samo, kołowrotek ten sam, sznur ten sam, muszki te same, taktyka ta sama. Zmieniam jedynie przypon, bo stary się przeciera i skraca przy zmianie muszek.
 
  Odp: Z muchą na klenia i jazia, S.Cios, WW 5-1984, str. 14 [3] 06.09 12:49
 
Kiedyś JJ pochwalił się swoim sprzętem, teraz pora na SC Proszę napisać, co to za patyk.

Pozdrawiam serdecznie
KD
 
  Odp: Z muchą na klenia i jazia, S.Cios, WW 5-1984, str. 14 [2] 06.09 20:42
 
Fibetube, rocznik 1982. Blanki uzbrajano wtedy w Polsce (nie pamiętam, który z kolegów to robił). To był też dobry rok dla win francuskich. http://www.thewinecellarinsider.com/wine-topics/bordeaux-wine-buying-guide-tasting-notes-ratings/bordeaux-wine-vintage-chart/
 
  Odp: Z muchą na klenia i jazia, S.Cios, WW 5-1984, str. 14 [0] 07.09 10:12
 
Fibetube, rocznik 1982. Blanki uzbrajano wtedy w Polsce (nie pamiętam, który z kolegów to robił).

Najlepsza.

 
  Odp: Z muchą na klenia i jazia, S.Cios, WW 5-1984, str. 14 [0] 07.09 19:02
 
Dziękuję za odpowiedź. Dziś kolejny artykuł sprzed lat: WW 7-8' 1980 "Moja ulubiona" autorstwa Józefa Jeleńskiego o muszce Mallard and Claret. Wspaniały artykuł.. już teraz się takich nie pisze. Tylko wzmianka techniczna, pozbawiona wątków historycznych itp. A czytałem, że na przykład na tą muszkę łowił Rozwadowski w Dunajcu łososie, trocie, pstrągi i lipienie. Dowiedziałem się też, że muchy te znane były w Anglii już od 100 - 150 lat (licząc od 1980 roku), dziś to już jest blisko 140 - 190 lat - to naprawdę stara receptura. Zastanawiam się tylko czym zastąpić magiczną sierść kozy afrykańskiej na tułów...
 
  Odp: Z muchą na klenia i jazia, S.Cios, WW 5-1984, str. 14 [2] 05.09 11:34
 
Witam.

...Wędzisko to samo, kołowrotek ten sam, sznur ten sam, muszki te same ... 5-1984 ...

Nie wolno tak pisać ... wielu czytającym (mnie samemu również) takie bezeceństwa, fundamenty współczesnego
flyfishing'u legły właśnie w gruzach ...
Pozdrawiam.
 
  Odp: Z muchą na klenia i jazia, S.Cios, WW 5-1984, str. 14 [1] 05.09 11:39
 
fundamenty współczesnego flyfishing'u legły właśnie w gruzach

Nieprawda. Fundamentami, czy to dawnego czy współczesnego flyfishing'u, są ciągle fly i fishing. Reszta to jedynie mniej ważne dodatki.
 
  Odp: Z muchą na klenia i jazia, S.Cios, WW 5-1984, str. 14 [0] 05.09 12:17
 
Witam.
No to mnie uspokoiłeś ... bo czytając to i parę innych forów muchowych można wysnuć zgoła inne wnioski ...
Pozdrawiam.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus