|
Odp: I jak tu ...
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 8595) dnia 2017-09-07 12:51:27 z *.dynamic.gprs.plus.pl |
|
Wszystko możliwe. Nie jestem specjalistą ani właścicielem (opiekunem) wody żebym nad tym sie zastanawiał.
Nie wiem też jaka jest populacja glowacicy na danym odcinku wody.
Jak wszyscy wiemy glowacice zjadają nie tylko ryby ale i owady czy drobne ssaki (szczury, piżmaki, ptaszki i
wszystko co wpadnie przypadkowo do wody). Podobnie zresztą jak "grube" pstrągi. Może nawet i płazy czy
gady (zaskrońce). Wiadomo że zima polują głównie na ryby. Szkoda że nie na kormorany.
Glowacice zajmują inne stanowiska niż pstrąg czy lipień wiec te populacje nie powinny być mocno zagrożone.
Nie pisze o całkowitym zakazie zabierania glowacic a o odcinkowym (odcinek Sanu Hoczewka-Załuż). Ile
dużych 80+ ryb na nim jest a ile jest pokarmu?
Przy nadmiarze glowacic zawsze można jakiś sezon (jego okres) zrobić jako "odstrzał" podobnie jak w
pewnych rzekach Kanadzie jesiotry. O tym i innym stosunku do tej szlachetnej ryby powinien decydować
wyłącznie opiekun wody w której te ryby występują. Takie jest moje zdanie.
Pzdr.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|