|
Arku,
tych to podziwiam - szczerze
albo tych, którzy wypalają węgiel drzewny
a przy okazji - fajeczka non stop
ich życia, ich płuca
ps: leje tam u Was w Lesku?
woda trącona mocno?
"palący nie zrozumie niepalącego
dopóki nie rzuci
wraca smak, węch, kolor skóry i inne
ale do tego trzeba samemu dojść
amen"
Zwłaszcza jak jest palącym na wypale drewna. src="imx/icons/cool.gif" border="0">
|