|
Nie jestem za dodatkowymi składkami. Za to co mamy i tak duż się płaci. Natomiast jest tak jak Krzysiek mówi-im dalej
od cywilizacji z wędką tym lepiej, i broń Boże zdradzić miejsca, bo jest później jak piszesz-miłośnicy łatwej przekąski się
zlecą i tłuką bez umiaru. Na Białce jest lepiej-te półmózgi z sąsiadujących z nią wiosek jadą jak leci z agregatem na tarle i
wypychają zamrażarki... Skórwysyny, bo już inaczej nie nazwę tych pajacy...
Hmm, składnia, agresja, styl ogólnie znany, hehe. Łatwy do rozgryzienia.
|