| |
no co Ty skorek pisze wierszem
Działa to na baby, oj działa, heheh.
Przyszła baba do lekarza i powiada:
- Jestem słaba, chociaż Sławna...
Lekarz, stary ciul, to prawda,
rzekł jej na to:
-Słabo, to mi drinki wchodzą,
przez Twe wieczne jęki, babo!
Może się uleczę kawą?!
Baba wstała i powiada:
- Jestem zdrowa, Ty pacanie.
Ja przychodzę tylko po to
By zarobić na śniadanie.
Żarty z babą wciąż są modne!
Tak jak dżinsy, niezawodne.
|