|
Każda nowa sytuacja powinna pobudzić go do myślenia. To jest dla mnie kwintesencją wędkarstwa, a nie złowienie ryby, co jest czynnością banalną. .
I tu się zgadzamy. By skutecznie łowić ryby na tzw. muchę wcale nie potrzeba posiadać wiedzy z entomologii, można tego terminu w ogóle nie znać, można nie mieć pojęcia przez jakie "u" pisze się słowo mucha i robić wielkie oczy gdy okaże się, że w języku polskim nie ma słowa "wentka". W zupełności wystarczy doświadczenie w doborze gramatury główki wolframowej do warunków łowiska.
|