|
Cześ.
Wczoraj oglądałem zdjęcia z OS San, ktoś je umieścił chyba na fejsie i doszły do mnie rykoszetem.
Sporo fajnych ryb w dobrej kondycji. Rozmawiając z wędkarzami w ub. roku WSZYSCY mówili że pstrągów jest
od zajeb..nia. A na Dunajcu lipa.
Pytanie:
kto jest za to odpowiedzialny lub co że nie ma ryb w Dunajcu? Niech mnie w końcu ktoś uświadomi!
Chłopy, pstrągi pływają już nawet koło Gliwic w sciekach komunalnych a kurwa mać w Dunajcu ich nie ma.
Czy to jakiś jebutny problem dla tego nie chcę już klnąć PZW stwierdzić co jest nie halo?
Przecież ktoś za to odpowiada?
Kiedyś można było bezkarnie obarczać winą o wszystkie plagi tych i tamtych oraz cyklistów. Dzisiaj lepiej nic nie pisać, choć zostali jeszcze "kosmici", oni chyba nie lobbują jednak, pewności niestety nie ma. Bezpieczniej winić kormorany, czaple i oczywiście zimorodki! Wszak one jako "kosmopolici" mogły przyczynić się do "rybozżarstwa" na masową skalę.
Pisząc jednak bardziej lub mniej poważnie winne zapewne są same pstrągi. Ich zachowanie warte jest debaty jeśli nie w sejmie, to przynajmniej w senacie.
Hmm, potokowce wolą ścieki niż Dunajec? To niegodne zachowanie. Pstrąg polski powinien mieć honor a nie jak jakiś łosoś norweski żywić się odchodami.
PS
Na rozluźnienie: Nadesłany link: https://www.youtube.com/watch?v=-3aHpiuizrs
|