f l y f i s h i n g . p l 2024.05.05
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Znaleziono pudełko z muchami w Zwierzyniu. Autor: Piotr Konieczny. Czas 2024-05-04 23:43:15.


poprzednia wiadomosc Odp: Babka i inne : : nadesłane przez Paweł B. (postów: 379) dnia 2018-02-12 16:44:28 z *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl
  Dawnych wspomnień czar. Mam jeszcze kilka tych muszek , gdybym takie wstawił do galerii to najłagodniejszy komentarz brzmiałby : Paweł nie zrażaj się... A sklep przenieśli chyba bliżej Rynku , na Sienną . Były haki Mustada
i zachodnia żyłka na metry...
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Babka i inne [5] 12.02 17:05
 
Świat jest w ogóle kiepski, ale za to artykuł smutny.
Najlepsze muszki produkowały skoszarowane sieroty w organizacji "INKA" w Krakowie, ale to
było przed II WŚ. Produkcja opierała się na wzorach uwidocznionych w jakimś angielskim
poradniku wędkarskim z 20. lat XX wieku i nawet trafiała do Wielkiej Brytanii. Po wojnie w
pierwszym okresie istnienia Spółdzielni muszki wytwarzane przez chałupników były całkiem
galante, natomiast za czasów istnienia sklepu przy ul. Siennej w Krakowie, to wspomniane
"arcydzieła" sztuki muszkarskiej wykonywała żona pana Eugeniusza Guta, czym dosyć
skutecznie mobilizowała wędkarzy do własnoręcznego kręcenia.
 
  Odp: Babka i inne [3] 12.02 18:11
 
Wtedy też było średnio ale nad wodą czekała rekompensata...Teraz jest dokładnie odwrotnie. A muszki z Siennej nie były wcale takie złe , wystarczy popatrzeć...
 
  Odp: Babka i inne [0] 12.02 18:35
 
Wtedy też było średnio ale nad wodą czekała rekompensata...Teraz jest dokładnie odwrotnie. A muszki z Siennej nie były wcale takie złe , wystarczy popatrzeć...



Złe? Hmm, od lat na takie łowię.
 
  Odp: Babka i inne [1] 12.02 21:09
 
Zalecenia normy zakładowej były, żeby robić na hakach Mustada, w tym na Vikingach, ale
różnie to bywało.
 
  Odp: Babka i inne [0] 12.02 21:50
 
Bardzo łowne te strimery były.
 
  Odp: Babka i inne [0] 12.02 20:22
 
Tajemnicza INKA to po prostu YMCA (Young Men's Christian Association - Związek Chrześcijańskiej Młodzieży Męskiej), której dom jest przy ulicy Krowoderskiej 8. Chodziłem tam do klubu filmowego - nie przed wojną oczywiście, ale w czasie kiedy był to Młodzieżowy Dom Kultury. Miałem też gdzieś ten podręcznik wykonywania muszek tam stosowany przed wojną, poszukam.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus