Odp: Stała sobie wiata.... i już nie stoi.
: : nadesłane przez
Wojciech Krasnopolski (postów: 154) dnia 2018-04-07 08:56:25 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Darek czy popularyzacja ma zawsze oznaczać zainteresowanie troglodytów ?
Adaś na szczęście duch w wędkarzach nie ginie !
Jeszcze nie jedna historia urodzi się pod wiatą.
Darek czy popularyzacja ma zawsze oznaczać zainteresowanie troglodytów ?
Wojtek,
Sama idea popularyzacji z definicji oznacza dopuszczenie do popularyzowanych dóbr również troglodytów. Efekt ten wzmacniany jest łatwością komunikacji i dostępu do informacji za sprawą Internetu. Dlaczego tak wszyscy wzdychamy do przedwojennego modelu organizacji wędkarstwa w wykonaniu Towarzystw, który zapewniał pewien minimalny i raczej wysoki poziom członków? Bo był on właśnie zaprzeczeniem popularyzacji i troglodytów raczej odsiewał.
Chciwości,złości i głupoty nuworyszy ukrywających niedowartościowanie nagonką na troglodytów..
Szkoda, że majętność nie idzie w parze ze wzpółczuciem,dobrocią i tolerancją.
Majątek nie ma najmniejszego znaczenia ,gdy nie da się nim pochwalić lub komu zaimponować.