|
Dopiero wczoraj i dziś zaczął wypływać narybek pstrąga potokowego z inkubatora w Myślenicach - to pewnie przez ten dobrze naśnieżany stok narcairski i długotrwałą zimną wodę na wiosnę. Dzisiejsza porcja ponad 500 sztuk narybku poszła do potoku, gdzie zainteresowany robotnik drogowy zapytał ile z tego będzie dorosłych pstrągów. Znając proporcje, obliczenia i masy odpowiedziałem:
"Było 86 gramów po 0,16 g na sztukę, więc około 538 sztuk, przeżywalność do dorosłej ryby od 0,1 % do 0,3 %, czyli za trzy, cztery lata będzie z nich od pół do półtora ryby w najlepszym przypadku".
Popatrzył wymownie, nic nie odpowiedział, dowrócił się i poszedł na parking przykościelny oprzeć się o łopatę. Za dzisiejszą dniówkę może przecież kupić sobie 5,5 kg pstrągów...
Mimo braku ekonomii ja jestem estetą: przecież tak ładnie wyglądają w "pstrążej kołysce"...
|