cholera...
pamiętam, że to była szklana butelka
pokryta niebieską gumo-folią
nie był to polski (chyba) wynalazek
ale też nie ten czeski
śmierdział strasznie i piekło jak diabli przez kilka dobrych chwil
Może coś na bazie Dermatolu (sucha zasypka jest żółta)? |