f l y f i s h i n g . p l 2024.03.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Zmarł Witek Wasylczyszyn (Garbuśny). . Autor: mart123. Czas 2024-03-29 09:34:22.


poprzednia wiadomosc Odp: Nocny spacer po Odrze : : nadesłane przez skorek (postów: 2407) dnia 2018-08-17 15:32:31 z *.is.net.pl
  a potem się obudziłem



Nad Wisłą, gdzieś w PL.
Jest sierpień. Kolejna noc i nic. Siedzę w strugach deszczu i przemakam. To już druga taka noc. A przecież był upał!

Rzeka jakaś taka mizerna.

W samochodzie mam wszystko. Lodówkę(pełną), kuchenkę, WC i TV, spore wygodne łóżko, ponton, płetwy. Zaparkowałem kilometr od łowiska i zostawiłem wóz otwarty. I jakoś mnie to nie martwi.

Siedzę i moknę.

Wędki czekają.

Łowisko znam bardzo dobrze. Z każdej strony. Kilka lat temu szwendały się tutaj psy, niby bezpańskie. Jeden, ten agresywny, leży pod ziemią, kilka metrów obok.

A dzisiaj leje.

Budzi mnie słońce lub wiatr, a może i to i to. Wędek nie ma. Idę do samochodu a tam impreza. Wędki stoją oparte o krzaki a przy nich, na trawie leży spory sandacz z moją tajną muchą w pysku.
A wnuk ,w moich płetwach! składa mi życzenia urodzinowe. Faktycznie, wczoraj wypadł mi orzełek.

Zdarzyło się to kilkanaście dni temu.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Nocny spacer po Odrze [1] 17.08 15:49
  Odp: Nocny spacer po Odrze [0] 17.08 16:00
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus