|
Black Pennel - świetna mucha, chyba nawet kiedyś taką miałem w pudełku nie mając świadomości jak się nazywa. Co do kolorów, drugą dziwną obserwacją dla mnie jest... mokra White Moth na jesienne lipienie. To jest już dla mnie jakaś abstrakcja. Trudno mi czasami zaciąć rybę na mszycę Justice #22-24, więc zmieniam na #16 White Moth i mogę się odprężyć od tego zacinania ryb na sieczkę. Te same ryby, które zbierają sieczkę, jenocześnie biorą jesienią na znacznie większą, białą mokrą muchę. Piszę o rzekach Dolnego Śląska, bo może być różnie w innych miejscach Polski.
|