f l y f i s h i n g . p l 2024.05.02
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: PZW Nowy Sącz - jest tam kto?. Autor: Jerzy Kowalski. Czas 2024-05-02 15:44:40.


poprzednia wiadomosc Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2018-11-07 22:13:38 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  A w których warto być? Polecisz jakieś? Znam kilka, ale to skromne i z założenia
niskobudżetowe rozwiązania. Idea jest taka, żeby cały klub płacił na grubo, a nie żeby jeden
przelewał po 1500 zł a reszta po 50 dych. Jak ktoś mi mówi, że zakłada klub lub towarzystwo i
wpisowe jest 50 zł to sorry... co za to można kupić? Słoik skrzeku żaby moczarowej?

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i [1] 08.11 00:15
 
Znasz jakieś, które zechcą cię przyjąć? Zastanawiałeś się dlaczego?
Tutaj też nie odpowiadaj, dopóki nie wyjdziesz z tego ciągu.
 
  Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i [0] 08.11 00:25
 
Czy możesz wymienić w imieniu jakiego stowarzyszenia / klubu masz prawo pisać tego typu
posty? Zapewne niejeden prezes chciałby podnieść składki, ale ma dziadowskich członków do
dyspozycji i może tyle co prezes PZW.... czekać na zmianę mentalności wędkarzy.
 
  Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i [7] 08.11 01:23
 
Nie noszę simmsow, ale Vision, ale za to łowię Hardy, Orvis i lubie te markowe kije. W dodatku wydam dużo
pieniędzy a wyjazd zagranicę, w Twojej definicji będą pieprzonym teletubisiem snobem.
A wracając do meritum za przeproszeniem gówno wiesz o funkcjonowaniu Towarzystw.
Masz niesamowicie spaczone podejście.
Kwestie finansowe nie są aż tak dużym problemem.
Większym problemem bywają sprawy formalne i roboty społeczne, ale zapewne Ty wszystko wiesz najlepiej...
Krzychu wielu punktach masz zajebiste spojrzenie na wędkarstwo, ale w tej materii odjechałeś prawie, że do
psychiatryka...
 
  Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i [6] 08.11 08:07
 
Nie wiesz nic o mojej definicji teletubisia. Teletubiś to człowiek, który sprzętowo wykracza znacząco poza swoją wiedzę i doświadczenie oraz często mieni się super muszkarzem bo sobie coś kupił. Często jest wędkarzem nie umiejącym poprawnie wprowadzić ryby do podbieraka, nie mającym zielonego pojęcia o pewnych ludziach tworzących wędkarstwo muchowe w Polsce i na świecie. Teletubiś to człowiek, który uważa, że zakupami awansuje jako muszkarz, a jego wiedza i umiejętności niejako ulepszają się przez same zakupy. Cechą charakterystyczną teletubisia jest nadmierny i głupi empiryzm. Jeśli miałeś w życiu kilka linek o profilu typu presentation, ale nie miałeś linki X, która też ma taki profil - to teletubiś Ci powie, że musisz sobie kupić linkę X, bo inaczej nie masz zielonego pojęcia o zachowaniu takich profili linek. To jest tak samo durne żądanie jakby ktoś powiedział Ci, że masz sobie kupić 30 dostępnych na rynku przyponów konicznych, ponieważ jak miałeś tylko 5 producentów - to nie wiesz jak zachowują się takie przypony - bo nagle niby dla 6-tego producenta miałby się zawiesić prawa fizyki. Typowym kretynizmem dla teletubisiów jest nadmierne przywiązanie do logo i reklamy, brak umiejętności określenia ogólnych zależności i głupie pytania dotyczące wyważania zestawu, czy doboru linki do wędki muchowej.

Teletubisiów jednak się nie krytykuje, bo na nieświadomych wędkarzach najlepiej się zarabia. Można im sprzedać coś co nie będzie do końca działać i jest niemal pewne, że za pół roku teletubiś znowu coś kupi.

Nigdy nie nazwałem teletubisiem świadomych wędkarzy muchowych. Chodziło mi raczej o takie "Mundki" z Sage One co gówno wie, a przez posiadanie Sage staje się ignorantem - jak jest możliwość to napluje na śp. Lefty'ego i nawet nie poczuje się głupio.
 
  Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i [0] 08.11 21:51
 
A jaką masz definicję kompotubisia?
 
  Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i [4] 08.11 22:15
 
A nie lepiej ten czas na pisanie w internecie przeznaczyć na:
- zbieranie śmieci
- grabienie tarlisk
- pomoc w zarybieniu
- ochrona gniazd tarłowych
- Dorobieniu się pieniędzy, aby wesprzeć Stowarzyszenia/kluby finansowo
Ale nie bo po co, nie ma sensu etc Lepiej żyć w urojonym świecie teorii idealizmu zamiast działać. Naprawdę
Twoje gadanie NIC pożytecznego nie przynosi. Zamiast użalać się na cały świat rusz tyłek i pomóż innym!
 
  Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i [3] 08.11 22:45
 
Przynosi świadomość, a to bardzo dużo. Wystarczy, że ludzie będą świadomi czego za co
mogą oczekiwać i to wystarczy.

To wcale nie oznacza, że będą mieli ochotę zafundować sobie lepiej i więcej. Ja zafundowałem
sobie Cantarę. Od dłuższego czasu mam dobrą pracę i jakoś Cantara mnie nie opuszcza.
Fajny kij. Być może komuś pasują łowiska za 50 groszy dniówka? Kto wie

 
  Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i [2] 08.11 23:08
 
NIE. Bez działan pozostaniesz teoretykiem i tyle. Za dużo ludzie chce być mentorami, nauczycielami, dyrektorami
tylko robić nie ma komu.
To jest wygodne z Twojego punktu widzenia. Siedzisz w wygodnym fotelu i piszesz swoje mądrości, ale robić to
już ma ktoś inny(zajeżdża mi to lenistwem)
 
  Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i [1] 08.11 23:32
 
Mogę robić i już nie raz łopatą społecznie machałem...

Ale nie zapiszę się do stowarzyszenia, które krzywdzi ludzi iluzją świetlanej przyszłości,
wymagając od nich 50 zł na rok Ludzie mają trochę czuć po kieszeni, że należą do klubu
pstrągowego, a jak jest za łatwo, to jest marazm. Jak ktoś płaci 50 zł na rok, to czasami
zapomina że gdzieś należy.

 
  Odp: Kluby pstrągowe na poziomie kijka leszczynowego i [0] 08.11 23:34
 
Jak zapłacisz za OS, to pojedziesz, bo wiesz, roczną za OS trochę czuć w kieszeni i szkoda
nie pojechać. Ale składka PZW? Mój tata zapłacił i w tym roku jeszcze ani razu na rybach nie
był. Ogląda ptaki, o rybach zapomniał hehehe :D
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus