|
Ciekawe twierdzenia. Nie sposób się z nimi nie zgodzić. Tak skonstruowany jest ten świat.
Problem tego systemu polega na tym, że możesz np. myć szyby, robić pożyteczne rzeczy i
zalegać w ZUS-ie składki uchodząc za pasożyta - a możesz być doskonale uposażonym
handlowcem zarabiającym 15 tys. netto bez żadnych zaległości u nikogo, siedząc na garbie
nieletnich pracowników z Bangladeszu. Ciekawe jest to, że porzucając robienie rzeczy
pożytecznych i przydatnych innym ludziom, a zaczynając robić rzeczy nieprzydatne w
piramidzie finansowej, zaczynasz być dobrym mężem, szanownym obywatelem i lubianym
klientem sklepów. Niech ci się za dużo nie wydaje, bo najbardziej zasłużeni na tym świecie
klepią biedę, a największe skurwysyny obrastają w tłuszcz. Oczywiście nieświadomi faktu, że
są skurwysynami
|