f l y f i s h i n g . p l 2024.04.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma?. Autor: Piętek. Czas 2024-04-22 08:26:18.


poprzednia wiadomosc Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2018-12-02 14:07:14 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Wiem to doskonale

Najważniejsze są wzorce. Aby jednak pokzać innym rodzicom piękno łowienia z dzieckiem w rzece, trzeba mieć jeszcze społeczność z odpowiednimi zapisami w regulaminach forów, żeby ten wzorzec móc w ogóle zaprezentować.

To samo jeśli chodzi o szkółkę muchową. Gdyby jeden z drugim zobaczył, jaką ewolucję przeszedł łowiący w gumowych woderach dzieciak na linkę za 50 zł małe rybki, to by się zamknął i nie pisał ani o tescoidach ani o pedofilach. Otóż nie będzie w przyszłości żadnych klientów markowych wędek, żadnych klubowiczów i żadnych poważnych muszkarzy, jeśli będziemy jak zrzędzące dziady rywalizować z gimbazą o miejsce w hierarchii. To jest tak głupie i niepoważne, że nie ogarniam jak mógłbym być takim pustakiem, żeby bodiczkować się z jakimś 15-25 letnim muszkarzem i jeszcze to przeżywać, no...

Samczyki alfa w ogóle nie powinni tworzyć ekosystemu dla kultury, bo są uwikłani w paleolityczne instynkty. Na to potrzeba zimnych płatów czołowych przednich z pogranicza aseksualnego i ascetycznego oświecenia. Tu nie ma miejsca na jakiś paleolit i kto ma dłuższego. Nie ta liga, nie to IQ. Ekosystem dla kultury powinni tworzyć ludzie otwarci, nie uwikłani w zwierzęcą walkę o byt, rozumiejący etapy życia innych ludzi oraz długofalowe konsekwencje pewnych spontanicznych wektorów.

Jakimi kategoriami myśli kierownictwo forów? Status, świecidełko, wielka ryba, cienias, grubas, leszcz, prawdziwy facet, zawiść, uznanie itd. Dlatego nic im się nie uda na poziomie społecznym, bo operują na poziomie z którego nic nie widać. Są w gęstym lesie i w ciemnościach. Będą tam się kłębić bez celu i tylko przypadek może sprawić, że z tego lasu wyjdą.

No chyba, że ktoś świadomie porzuci poziom leśnej ściółki i zechce zobaczyć to sobie z lotu ptaka.


  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? [9] 02.12 14:52
  Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? [8] 02.12 15:28
  Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? [7] 02.12 23:31
  Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? [6] 02.12 23:47
  Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? [0] 03.12 23:21
  Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? [0] 03.12 23:21
  Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? [0] 03.12 23:21
  Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? [0] 03.12 23:21
  Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? [0] 03.12 23:21
  Odp: a nie lepiej działać? niż pisać? [0] 03.12 23:21
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus