Pare lat tremu jak stałem na ujściu Hoczewki spłynęło do mnie z oesu małe pudełko z
muchami.Wśrodku same duże chrusty wszystkie z zadziorami .Ktoś się przyzna do nich ?:D

Albo spłynęło z Soliny, albo łowiący na OS-ie przypadkowo znalazł w kieszenie kamizelki ize wstrętem się pozbył .
Jak wiadomo, wszyscy łowiący na OS-sie są niczym żona Cezara.

Podobny strim jak kolegi @wobi z JB (post #4380).

Wg mnie to inna ręka i inny styl kręcenia. Może dla jasności dodam, że mi chodzi o uzbrojenie wyłowionego streamero-woblera w trzy (3) haki. Ciągle pozostaje szacun za brak zadziorów.

Co do 3 haków to zauważyłem. Czy bezzadziory? Na fotce nie widać.
Jakoś kolorystycznie mi spasował do tego z JB.

Może komuś taki strim wypadł z pudełka? Może jakiś obcokrajowiec za mocno chciał ... dopaść (złowić)?
Gorzej ze strimem zdjętym z drzewa przez @WZ

Może komuś taki strim wypadł z pudełka? Może jakiś obcokrajowiec za mocno chciał ... dopaść (złowić)?


Najlepiej próbować zwalić na obcokrajowca ignorując fakt, że wszystko, nawet łowienie tak wyjątkowych ryb jak głowatki, polski wędkarz potrafi obrócić w gówno.

Noooooo, tak.
Jak się naczytał za dużo gazet i za bardzo nakręcił.

Poniżej haki z zadziorami, na zdjęciu niedawno wyłowiony
ze znanej na OS miejscówki muchpodobny wobler. A
wszystko by dopaść tę rybę, by móc zaświecić w oczy
znajomym z FB, by pławić się w ilości lajków. Jakież to
małe, próżne.

Nie posiadam much z trzema hakami, to pewne i jest poza dyskusją. Jednak mam w pudełku wiele much z "zadziorem". Nie chwalę się nimi, nie łowię nimi, choć są piękne. Ale noszę je przy sobie. Są pamiątkami. Gdybym miał zgubić takie pudełko, to zgubiłbym i wędkę, bo popłynąłbym za nim.
Masz jednak rację, małość nas niszczy.