|
No trudno się spodziewać fajerwerków, kiedy Wiesław Dębicki nie siedzi cały czas na kompie tylko raczej musi
leżeć teraz w łóżku.
To ważny człowiek i ważny magazyn dla historii polskiego wędkarstwa.
Może nie byli tacy "ą" "ę" i europejscy i nowocześni i nokillowi jak konkurencja... ale jednak archiwum WP to duże
bogactwo treści dla wędkarzy. To dziedzictwo naszej wędkarskiej kultury.
Doceniam to bardzo, cenny magazyn epoki przed komercyjnej, gdy jeszcze wędkarze pamiętali co to wycieczka
pociągiem na pstrągi. Fajny klimat utrwalony na papierze. Czytałem wszystkie numery, równolegle łowiąc ryby.
Polecam.
Ładny rysunek mistrzowskiej nimfy Franciszka Szajnika pamiętam do dziś. To rozbudzało wyobraźnię... czas
jednak płynie...
|