|
z rybami będzie tylko gorzej
cytat:
Rzeki nie potrafią już się oczyścić.
Nadrzeczne mokradła - te miejsca, po których nie można jeździć na rolkach ani na rowerze - to główny
element mechanizmu samooczyszczania. Co za tym idzie - straciliśmy możliwość pływania w czystym
Bałtyku. Dopóki rzeki miały tę zdolność - do Bałtyku dopływała znacznie czystsza woda, nawet jeżeli
rolnicy dostarczali na pola ogromne ilości nawozu. Straciliśmy dużą część różnorodności biologicznej
– owadów, ptaków, bo mokradła to jedne z najważniejszych siedlisk przyrodniczych. Okazuje się, że
jedna trzecia gatunków owadów w skali świata jest zagrożonych wyginięciem, a ich biomasa ginie w
tempie 2,5% na 10 lat. To katastrofa ekologiczna. Oczywiście nie tylko utrata mokradeł przyczyniła się
do niej, bo obok utraty siedlisk druga przyczyna to zapewne chemizacja rolnictwa. Ale dla wielu
owadów mokradła są kluczowym obszarem występowania, podobnie jak kwietne łąki, które także
znikają.
link do wywiadu:
Żeby w wędkarstwie muchowym byli młodzi to muszą najpierw być
ryby a nie dwa OeSy na całą Polskę. Samym czytaniem e-gazet
wędkarskich młodych nie zachęcisz Nadesłany link: https://magazyn.wp.pl/artykul/wspolczucie-dla-bagna
|