f l y f i s h i n g . p l 2024.04.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma?. Autor: Piętek. Czas 2024-04-22 08:26:18.


poprzednia wiadomosc Odp: San 2019 : : nadesłane przez mart123 (postów: 5890) dnia 2019-08-09 07:00:34 z *.dynamic.gprs.plus.pl
  do czego to zmierza?
Do całkowitego upadku łowisk p&l w takim kształcie do jakiego
przywykliśmy. Bańka pękła. Nie da się napierdalać ryb w
nieskończoność za 50 euro rocznie.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: San 2019 [4] 09.08 09:02
 
"Nie da się napierdalać ryb w nieskończoność za 50 euro rocznie."

Można za free skoro i tak ich nie ma.

A tak poważniej, zawsze w maju były sypane małe pstrazki które w lecie brały na wszystko.
Podobnie było z lipionkami. Teraz może ich nikt na razie nie wsypał wiec i "drobnicy" mało.
Czy były jakieś zarybienia można pytać, sprawdzać, dowiadywać się. Na "walnych zebraniach" w przyszłym
roku uważnie słuchać sprawozdań z zarybień, porównać z poprzednimi latami i będzie wszystko jasne.
 
  Odp: San 2019 [3] 09.08 11:57
 
Od lat powtarzam kazdemu, kto się nawinie, że należy zmienić kierunek z nisko efektywnego zarybiania
czymkolwiek i stwarzać warunki do naturalnego tarła.
 
  Odp: San 2019 [0] 09.08 12:17
 
"Od lat powtarzam kazdemu, kto się nawinie, że należy zmienić kierunek z nisko efektywnego zarybiania
czymkolwiek i stwarzać warunki do naturalnego tarła."


Chcieć a móc to czasami dwa odmienne krańce. Same chęci nie wystarcza gdy globalnie przyroda nie sprzyja.
Poczytaj (pogadaj) z Panem Jozefem Jeleńskim czy jego wysiłki dały to czego oczekiwał.
 
  Odp: San 2019 [1] 09.08 12:34
 
należy zmienić kierunek z nisko efektywnego zarybiania czymkolwiek i stwarzać warunki do
naturalnego tarła.


W przypadku Sanu, moim zdaniem, nie ma co liczyć na tarło w rzece głównej. Istnieją(?) dobrze(?)
zorganizowane i chronione(?) tarliska w tzw. starym korycie powyżej wypływu z elektrowni ale jakoś nie
słyszałem o wynikach tareł, a szkoda. Na tak rozległą rzekę jaką jest San potrzeba pewnie kilku
dopływów ze stabilnymi tarliskami i warunkami by można było zrezygnować z zarybień. A w takiej np.
Hoczewce to mam wątpliwości czy miejscowa ludność w ogóle dopuści tarlaki do kopania gniazd nie
mówiąc o kontynuacji rozrodu. Podobnie pewnie jest na Olszanicy, Sanoczku, Osławie. Jak to wszystko
zorganizować i upilnować za 50€ od, przepraszam za wyrażenie, członka?
No i jak przeskoczyć, i tu należy uklęknąć, Biblię gospodarki rybackiej w PL czyli Święte Operaty,
których fundamentem są kwoty zarybieniowe?
 
  Odp: San 2019 [0] 09.08 12:53
 
(...)Jak to wszystko
zorganizować i upilnować za 50€ od, przepraszam za wyrażenie, członka?
No i jak przeskoczyć, i tu należy uklęknąć, Biblię gospodarki rybackiej w PL czyli Święte Operaty,
których fundamentem są kwoty zarybieniowe?


Bo tutaj jest jak jest, po prostu...

https://www.youtube.com/watch?v=44Qx7jb5q5U
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus