f l y f i s h i n g . p l 2024.04.23
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma?. Autor: Piętek. Czas 2024-04-22 08:26:18.


poprzednia wiadomosc Odp: San 2019 : : nadesłane przez mart123 (postów: 5890) dnia 2019-08-12 21:44:02 z *.ists.pl
  Nie zrozumieliśmy się. Chodzi o to, że kiedyś było dużo krzyku o
ograniczenie ilości licencji, co miało doprowadzić do kłopotów
miejscowego biznesu turystycznego. Nie doprowadziło. Czas na
krzyk przyszedł teraz bo plany gminy to realne zagrożenie.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: San 2019 [2] 12.08 23:11
 
Gmina dobrze kalkuluje , niedzielni kajakarze , zielone szkoły i zwykła stonka godnie zastąpią zwykle nieco więcej wymagających wędkarzy. W Bieszczadach sprzeda się wszystko i o każdej porze roku. Może jak minie to szaleństwo to zaczną się pochylać nad " turystą niszowym " czego Kolegom i sobie życzę. A na razie rządzi stonka , co tam stonka to pleń jest
 
  Odp: San 2019 [1] 12.08 23:56
 
A to pomysły Gminy? Czy PGE?
Jeżeli nie Gminy to po co ich stresować? Choć gdyby wiedzieli o co cho z tym Sanem to może zastanowiliby
się i zaprotestowali.
Wyrównają i wyprostują koryto żeby szybciej nie mieć wody. Ehhhh to polskie zacofanie i brak logicznego
myślenia widząc efekty błędów innych.

Jak tu żyć Panie .... Boże, ....
Samo "bez ryb" też wkrótce będzie min. trudne. A bez wody?!?!?!?!!!!
 
  Odp: San 2019 [0] 13.08 20:05
 
Najprawdopodobniej pomysł gminy, walczyli o to podobno kilka lat . Więc wygrały niestety "względy bezpieczeństwa" pod hasłem przewodnim "bo ich może zalać".
Ja tam zagrożenia tak naprawdę przy obecnym i prognozowanym poziomie wód nie widzę. Ale ja się nie znam.
Olszanka nanosi osady i San zarasta - być może, mimo wszystko akurat ten odcinek wydaje się stabilny i bezpieczny jeśli chodzi o zagrożenie powodziowe.
Poza tym problem zamulenia dotyczy przecież odcinka poniżej Olszanki, z zapory leci "sterylna" woda, więc miejsca powyżej ujścia - właśnie tarliska przydałoby się żeby zostawili w spokoju.
I niestety dobrze napisał Paweł B. Mieszkańcy dobrze o tych planach wiedzą, jak również o tym, że mają pod nosem Os. Ale im wszystko jedno, jak nie wędkarze to kajakarze.
A mają być jeszcze plażowicze, bo na poszerzonych brzegach podobno mają powstać miejsca rekreacyjne. Domki i tak się wynajmą, choćby w rzece w ogóle ryb nie było.
Będzie kolejny kurort.

Być może niektóre z tych prac faktycznie powinny być zrobione, być może nie zaszkodzi to tarliskom. Obawiam się jednak, że rzeka bezpowrotnie straci obecny, trochę dziki charakter.
Mam tylko nadzieję, że z wielkich planów gminy nie wszystko uda się zrealizować i Okręg zminimalizuje straty.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus