Odp: Lipień - gdzie jest polska ichtiologia?
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 5837) dnia 2019-09-18 12:09:48 z 165.225.84.*
Cóż, taka jest smutna prawda. Szkoda mi PZW Krosno, który staje na rzęsach by lipień trwał w Sanie,
pomimo, że możliwości tej rzeki właśnie się skończyły, a tu taki mędrek jeden z drugim, co uważa, że
jak zapłacił dwie stówki rocznie to może wymagać łowiska jak w Bośni, co jakiś czas robi aferę, że ryb
nie ma, że pustynia, że kiedyś było lepiej, że nie ma strażników, że nikt nikt nie płoszy kormoranów.
Cóż, taka jest smutna prawda. Szkoda mi PZW Krosno, który staje na rzęsach by lipień trwał w Sanie,
pomimo, że możliwości tej rzeki właśnie się skończyły, a tu taki mędrek jeden z drugim, co uważa, że
jak zapłacił dwie stówki rocznie to może wymagać łowiska jak w Bośni, co jakiś czas robi aferę, że ryb
nie ma, że pustynia, że kiedyś było lepiej, że nie ma strażników, że nikt nikt nie płoszy kormoranów.
Stają na rzęsach ? Czy to oznacza, że zrezygnują w tym roku z rozegrania zawodów "Jesienny lipień Sanu" ?
Lipien jest, niestety nie w takiej ilości żeby zaspokoić (rozegrać miarodajne miejscowkowo zawody) potrzeby
150 zawodników. Oczywiście mając miarki od 0cm.