Witam.
Nie mysłałem że moja skromna osoba aż takie emocje wywoła i komuś w pamięć zapadnie
Cóż - Ignacy Krasicki i Jean de La Fontain'e też bajki pisali, chociaż nie dla dzieci całkiem były ... i jakie
prawdziwe ...
Pomyśl Matiques po co ja i inne osoby te bajki pisały wszędzie gdzie się tylko dało, weź telefon do ręki, zadzwoń
do jednego czy drugiego prezesa Okrgu (może być właśnie BB) i zapytaj czy to pisanie bajek pomogło.
A pogadamy jak w Twoim Okręgu pokończą się aktualne umowy dzierżawne obwodów rybackich ...
Pozdrawiam.