|
Problemem jest jak piszesz przydługi hol, no bo przecież utarło się,
że na lipienia idziemy z max czwórką a najlepiej dwójką i przyponem
00,nic by doświadczyć orgazmu w wersji super light. I jeszcze jedno:
pewne egzemplarze w czasie holu i manipulacji wpadają w pewnego
rodzaju szok. Ryba a takim szoku po uwolnieniu płynie brzuchem do
góry i z reguły już nie zmienia tak ustalonej pozycji. Dlatego takich
ryb nie wolno od razu puszczać, trzeba je ustabilizować w wodzie
podtrzymując ręką aż same zechcą odpłynąć. Trwa to z reguły
kilkadziesiąt sekund.
|