Bo ja nie wiem.
Ktoś mi wytłumaczy?

Jeśli masz na myśli wody użytkowane przez PZW, to ta "opłata" jest składką na ochronę i zagospodarowanie wód. Jest wiele Okręgów, w których rozdzielono składkę na wody górskie i wody nizinne, ale bardziej wynika to z oczekiwań członków tej organizacji, aby było taniej, niż zrozumienia potrzeb oraz własnego zaangażowania dla dobra wspólnego.

Na stacji kolejowej spotkałem cztery studentki wracające z gór, Iran, Turcja, Hiszpania i Peru. Pytały mnie ile
kosztuje roczna licencja. Powiedziałem 150 zł na cały rok i na cały okręg Jelenia Góra... przeliczyły na euro i
zgodnym głosem powiedziały:
- To prawie jak za darmo

Na stacji kolejowej spotkałem cztery studentki wracające z gór, Iran, Turcja, Hiszpania i Peru. Pytały mnie ile
kosztuje roczna licencja. Powiedziałem 150 zł na cały rok i na cały okręg Jelenia Góra... przeliczyły na euro i
zgodnym głosem powiedziały:
- To prawie jak za darmo


Nie żebym się czepiał , ale nie rozumie . To te studentki podróżowały razem , bo trasa dość dziwna i,, cztery studentki cztery kraje to nie może być przypadek , , ale kto bogatemu zabroni . Każdego studenta stać na taką fantazje .A młode studentki bardzo interesują się wędkarstwem . I zaczepiają mnie nad wodą za ile mogą wędkować .znam to z autopsji .

Ostatnio na rybach spotkałem Orka z Mordoru i zapytał mnie , ile za trzymanie wędki się tutaj płaci ,ja że 290 zł powiedział że za te bezrybie strasznie drogo .
Też lubię bajki Krzysiek .

No i okłamałeś biedne dziewczyny. Jako niezrzeszone zapłacą 90 zł za dzień lub 400 zł za rok.
Akurat wracały z Iranu, Turcji, Hiszpanii i Peru. Były na dziekańskim, czy tak na szybko oglądały góry z
lotu ptaka?