Powinno być:
Po przeczytaniu duże wrażenie na mnie zrobiło to, jak dużej powierzchni odrostowej
potrzeba dla wylęgu, narybku i smoltów pochodzących np. z tarlaka troci o płodności 5000
ziaren ikry, wynoszącej aż 1740 metrów kwadratowych, w stosunku do niewielkiej
powierzchni, której wymaga samo tarlisko tzn. 10 metrów kwadratowych.
"Powierzchnia odrostowa" po to żeby miały czym oddychać, co jeść, gdzie się schować ...
do tego w warunkach minimalizującyh ryzyko zjedzenia ich przez głodne stworzenia wodne i
nadwodne ...
No to teraz warto byłoby przeliczyć jakiej powierzchni potrzeba na wpuszczenie narybku
stanowiącego, powiedzmy, 1% liczby ziaren ikry ... Na 50 szt narybku - ponad 17 arów wody
stosownej do przeżycia i wzrostu narybku ... Czyli można sensownie wpuszczać w ramach
zarybienia ok. 300 sztuk narybku na hektar potoku tarliskowego? A gdzież się pomieszczą
te dziesiątki tysięcy wymagane "nakładami rzeczowo-finansowymi"? src="imx/icons/smile2.gif" border="0"> A jeśli "się zmieszczą" to jaka będzie efektywność
takiego wsiedlania?
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
Autorzy przeliczają to następująco: przyjmując przeżywalność ikry w warunkach naturalnych
na 20% wychodzi 1000 sztuk wylęgu aktywnie opuszczającego gniazdo tarłowe. Przy
założeniu, że zagęszczenie wylęgu wynosi 2 szt/1metr kwadratowy potrzeba 500 metrów
kwadratowych żerowisk. Przy przeżywalności do stadium smolt na poziomie 1% otrzymamy
10 dzikich smoltów. Dla narybku przyjęto areał 1250 metrów kwadratowych.