|
Bardzo rzadko tutaj zaglądam, ale teraz kolega prosił, aby przeczytać ten wątek.
I wybacz Ziemowicie, ale głupoty piszesz, Znając Twoją wiedzę przyrodniczą szczerze się tego nie spodziewałem.
Samce japońca już od przynajmniej dziesięciu lat są w Polsce, co nie umniejsza faktu, że przez wiele lat samice dawały sobie radę u nas bez nich. Swoją drogą to bardzo ciekawy sposób na rozmnażanie "wymyślił" sobie ten gatunek.
Tak czy inaczej informacja nieaktualna.
W sprawie norki, to ona nie poluje na ryby w nocy. Mam nagrania z monitoringu, zawsze przychodzi jak się tylko rozwidnia. Nie jest tak, że trudniej ją zobaczyć niż wydrę. Ta ostatnia to inteligent, a norka jest zwyczajnie bezczelna.
To że trudno ją ostatnio spotkać wynika z drastycznego spadku jej populacji. U mnie jest teraz około 10 razy mniej norek niż kilkanaście lat temu.
O barszczu Sosnowskiego się nie wypowiem, bo po prostu za mało wiem. To co widzę pokrywa się z grubsza z tym co napisałeś.
|