f l y f i s h i n g . p l 2024.03.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Zmarł Witek Wasylczyszyn (Garbuśny). . Autor: mart123. Czas 2024-03-29 09:34:22.


poprzednia wiadomosc Odp: Pstrąg tęczowy gatunek obcy : : nadesłane przez Józef Jeleński (postów: 1782) dnia 2019-11-26 17:21:48 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Tu muszę zaprotestować. Tęczak na Rabie zastępuje lipienia, który nie jest w stanie bytować. W zezwoleniu napisano, że jak tylko temperatura będzie odpowiednia dla lipienia mam zaprzestać zarybień tęczakami. A obwód przecież utrzymują wędkarze. Czy zmuszeni do wypuszczania "rasy myślenickiej" i mogący zabierać wyłącznie ordynarne pstragi potokowe - których zresztą też nie chcą zabierać do garnka, w okresie ich sezonu (Na Rabie od kwietnia do połowy czerwca) przynieśliby odpowiednią ilość gotówki na utrzymanie obwodu z miejscową rasą pp? A tak, to pstrąg tęczowy ma sezon dwa razy dłuższy do pstrąga potokowego (od września do stycznia = 5 miesięcy, a plus te dwa i pół dla relaksu z potokowymi - razem ponad pół roku łowienia: bo w lecie rzeka jest niestety nieczynna...

Bez zapewnienia pstragów tęczowych obwód Raby jest nieczynny przez 10 miesiecy.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Pstrąg tęczowy gatunek obcy [3] 26.11 17:59
 
Witam.
Panie Józefie ... no tak, ale Pan patrzy teraz na to przez pryzmat komercji swojego kawałka rzeki, z któej coś tam
trzeba jednak utrzymać. I wcale Pan się z tym nie czai, tylo mówi o tym wprost.
Przyrodniczo to się jednak kupy nie trzyma - porównywanie lipienia do tęczaka, ich miejsc bytowania, zwyczajów,
pobieranego pokarmu, sposobu żerowania i mnóstwa jeszcze innych rzeczy, to chyba sam Pan przyzna że ...
dosyć mocno naciągane jest
Jeżeli
 
  Odp: Pstrąg tęczowy gatunek obcy [2] 26.11 18:18
 
Forest, błagam Cię. Przecież u nas to praktycznie nic przyrodniczo
nie trzyma się kupy. I nie będzie się trzymać. Dunajec - jedna zapora
u góry, droga na dole, do obydwu sra kilka milionów ludków, chałupa
na chałupie, pensjonaty setkami, rzeka płynie przez środek jednej
wielkiej wsi która zaczyna się w Kościelisku a kończy w Żabnie, i
wiesz, co ta wieś robi? Sra do rzeki po nocy, jak nikt nie widzi. Lipień
wymiękł, świnka też, brzana prawie, kleń, ten rybi "chwast" też ledwie
dyszy, że trzeba nim zarybiać. Czy w takiej "przrodzie" tęczak może
cokolwiek zepsuć?
 
  Odp: Pstrąg tęczowy gatunek obcy [1] 26.11 18:24
 
"Forest, błagam Cię. Przecież u nas to praktycznie nic przyrodniczo nie trzyma się kupy. I nie będzie się
trzymać. Dunajec - jedna zapora u góry, droga na dole, do obydwu sra kilka milionów ludków, chałupa na
chałupie, pensjonaty setkami, rzeka płynie przez środek jednej wielkiej wsi która zaczyna się w Kościelisku a
kończy w Żabnie, i wiesz, co ta wieś robi? Sra do rzeki po nocy, jak nikt nie widzi. Lipień wymiękł, świnka też,
brzana prawie, kleń, ten rybi "chwast" też ledwie dyszy, że trzeba nim zarybiać. Czy w takiej "przrodzie" tęczak
może cokolwiek zepsuć?"



Może. Wyjdzie z "wody" i będzie błagał o "czapę" nie chcąc w czymś takim żyć.
 
  Odp: Pstrąg tęczowy gatunek obcy [0] 26.11 19:56
 
Nie zdąży. Wyłowienie 60% ilości z 200 sztuk wpuszczonych pstrągów tęczowych trwało w tym roku na Rabie od 12 do 15 dni. Po miesiacu wędkarzy nie uświadczysz - wiec i ryb pewnie nie ma.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus