f l y f i s h i n g . p l 2024.03.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji. Autor: S.R. Czas 2024-03-28 17:29:27.


poprzednia wiadomosc Odp: Czy znasz swoją rzekę? : : nadesłane przez S.R (postów: 2553) dnia 2019-12-15 22:13:30 z *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl
  Jacku,
W Koniakowie, koło Istebnej źródła swoje ma Olza. Ponieważ tak jestem parę razy w roku - rodzinnie,
mamy tam domek- mam okazję patrzeć na tę małą rzeczkę. Obraz nędzy i rozpaczy. Myślenie
tubylców jest proste. To co można wlać do rzeki to się wlewa. To co można wrzucić, to się wrzuca. A co
można ukraść z rzeki, to się kradnie. Bo to ich.
Moje myślenie jest takie, że jak w domu tak koło zagrody. W tym przypadku, rzeka. Niby wszystkich a
niczyja.
Idąc dalej. Soła. Przychodzi taki moment, że w Milówce tak śmierdzi ściekami, że trzeba uciekać z
wody. Znajdowałem tam komputery, krzesła. Folie budowlane. W zasadzie czego nie znajdowałem.
Smutny krajobraz.
Mało?
dzisiaj się dowiedziałem przez przypadek, że jeden z gospodarzy nad Dunajcem, goszczący wędkarzy
muchowych wylewa czy wylewał ( bo tego nie wiem) ścieki do Dunajca. Wiem, że to robił.

Czarny Dunajec., miejscowość. rzeka ta sama. Po 3 godzinach muszę wyjść z wody. Krowy srają do
rzeki. Smród, gnój i ubóstwo.

Źródła są piękne. Warto czasami zobaczyć. Tyle, że historia i życie jest zmieniły. Otoczenie,
ukształtowanie. Może czasami lepiej nie widzieć?
sam nie wiem.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus