f l y f i s h i n g . p l 2024.03.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji. Autor: Arkadiusz Mikrut. Czas 2024-03-28 15:10:27.


poprzednia wiadomosc Odp: Nowe niebieskie złoto : : nadesłane przez mart123 (postów: 5835) dnia 2020-01-08 09:39:01 z 165.225.84.*
  Trzeba sadzić drzewa to deszcz spadnie

Trzeba. Ile posadziłeś osobiście?
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Nowe niebieskie złoto [8] 08.01 10:00
 
Nie wiem ile posadził Krzychu, ale Stowarzyszenie Ab Ovo z programu szwajcarskiehgo posadziło w 5 lat ponad 16 tysięcy drzew i krzewów... No i u nas deszcz jest jak go potrzebujemy. Wystarczy odtańczyć taniec indiański i pomodlić się do właściwego Boga: Mamony.
 
  Odp: Nowe niebieskie złoto [7] 08.01 10:03
 
Kiedyś na zajęciach z hydrologii doktor na wykładzie / ćwiczeniach (już nie pamiętam), powoływał się na badania
naukowe pokazujące korelację pomiędzy zalesieniem a opadami. Im więcej drzew tym więcej (ponoć) opadów.
 
  Odp: Nowe niebieskie złoto [2] 08.01 10:12
 
To akurat wygląda na prawdę, nawet w terenach pustynnych. Był taki projekt, że będzie się sadzić drzewa na Saharze, autorstwa Foster'a, tego co projektował przebudowę Reichstagu w Berlinie, ale pomysł się nie przebił - też przez brak pieniędzy i lokalizację: u pułkownika Kadafiego w Libii. U nas nad rzekami nie chcą sadzić drzew, bo nikt tego nie chce finansować i trzeba by sadzić w gospodarce morskiej i żegludze śródlądowej, do której najmnioejsze strumyczki i rzeki należą - a oni nie bardzo wiedzą co powinni robić. Mielą tylko pieniadze z pożyczek pozabudżetowych i nic nie robią.
 
  Odp: Nowe niebieskie złoto [1] 08.01 10:29
 
Krzychu na pewno by posadził całe mnóstwo drzew. Nie wiadomo tylko. czy udało by się znaleźć odpowiedni
szpadel.
 
  Odp: Nowe niebieskie złoto [0] 08.01 12:01
 
No coz... Wielkie korporacje zadbaly juz o to, by szpadle o wlasciwej charakterystyce ugiecia znikly z rynku.
 
  Odp: Nowe niebieskie złoto [3] 08.01 10:29
 
. Im więcej drzew tym więcej (ponoć) opadów.

Ciekawe. Wyjaśnił mechanizm?
 
  Odp: Nowe niebieskie złoto [2] 08.01 12:58
 
To akurat wiem, bo w Polsce był dawno temu podobny pomysł na Sacharę z metalowymi imitacjami drzew. Eksperyment się udał i pod każdym takim drzewem woda kapała przez noc, bo pochodziła z kondensacji wilgoci z powietrza na powierzchniach sztucznych, metalowych liści. Ale też nikt nie chciał zapłacić za implementację na skalę choćby doświadczalną. Opady to po angielsku "precipitation", co łącznie dotyczy opadów atmosferycznych, kondensacji na roślinach itp., a liczy się netto to, co dostało się do powierzchni gruntu.
Lub do kubka położonego w środku plastikowej płachty zwisającej z podpórek - o które najtrudniej niestety na pustyni, ale działa i nad ranem mozna kilka łyków wypić.
 
  Odp: Nowe niebieskie złoto [1] 08.01 17:33
 
Na Pomorzu z suszą walczy tylko bóbr, dla niego wszelkie zaniechania w tzw gospodarowaniu
(rolniczym, leśnym, mysliwskim, wodnym itp) okazują się wodą na młyn, przepraszam na tamę.
Własciwie to prawie wzystkie dopływy pierwszego rzędu są poprzegradzane, niektóre co 50m. Bobry
trzymają wodę w górnych partiach dorzeczy. Niestety ale dzieje się tak kosztem dosytępnosci dla
tarlaków i kosztem warunków dla odrostu narybku, w stagnujących pokrytych mułkiem fragmentach
rzadzą cierniki i cierniczki.
Ale z poziomu rzeki nie wiem co lepsze.
 
  Odp: Nowe niebieskie złoto [0] 08.01 18:26
 
Naturalnie to te ryby powinny wchodzić do większych rzek które udrażniają koryta powodziami. Naturalnie,
niestety przy ludzkim myśleniu naturalnie odpada.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus