f l y f i s h i n g . p l 2024.04.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: Piotr Konieczny. Czas 2024-04-28 23:11:22.


poprzednia wiadomosc Odp: Prośba do zawodników : : nadesłane przez Radek79 (postów: 1769) dnia 2020-01-13 22:44:15 z *.146.97.37.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
  Sprawa prosta.
Zrobić zdjęcia pakinsonów itp z dopiskiem WANTED :)
...i dodać do zezwolenia z dopiskiem we wszystkich karnacjach
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Prośba do zawodników [2] 13.01 23:07
 
Mój pomysł (może trochę zaskakujący, bo nie idzie w kierunku rozważań materiałowych i
konstrukcyjnych) na rozwiązanie problemów regulaminowych w kwestii stosowanych przynęt
na zawodach (na każdym poziomie) jest następujący. Organizator zawodów (ze środków
uzyskanych ze startowego), przygotowuje zestaw much np. 30 sztuk dla każdego zawodnika
przystępującego do rywalizacji (może to być w formie okolicznościowego pudełka z muchami
stanowiącego jednocześnie pamiątkę z zawodów) i przekazuje go na odprawie przed imprezą.
Zawodnicy nie muszą „martwić się”, czy mają regulaminowe muchy, każdy łowiący ma do
dyspozycji tę samą ilość much i te same wzory do zastosowania. Wyrównujemy w ten sposób
szanse rywalizacji, mobilizujemy zawodników do zaprezentowania rzeczywistych umiejętności
i porównujemy kunszt łowienia tymi samymi przynętami. Teraz przypomniało mi się, że kiedyś
(chyba w USA) rozgrywane były zawody w których każdy zawodnik miał za zadanie łowić
tylko jedną muchą (była to, jeśli dobrze pamiętam, mucha Adams).
 
  Odp: Prośba do zawodników [0] 14.01 07:53
 
No i by się okazało, nie wiedziliby Panowie jakie mają muchy w pudełku nie mówiąc o tym co to Adams.
 
  Odp: Prośba do zawodników [0] 14.01 08:27
 
Cała właśnie magia polega na tym, że każdy muszkasz może mieć inną recepturę, swoją tajną broń, muchę, którą
chowa w garści i nie pokazuje kolegom. Ta mgiełka tajemnicy jest chyba najbardziej ciekawa. A takie tam
wyrównywanie szans źle mi się kojarzy.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus