|   | 
      
      Aby istniało coś mniej więcej na kształt "Trout Unlimited" to pierwej musi istnieć "Integration Almost Without 
 Limited" (pomijając patolę), a jeśli nie ma ogólnego konsensusu, to "sobiepanowie", konkurujący jak Kargul z 
 Pawlakiem o kawałek miedzy zostaną wydziedziczeni z rzek, ryb, środowiska naturalnego i ostanie im się ino 
 sznur. Dlatego chwilowe podniety samczyków alfa, którzy sobie "rzondzom" są w długofalowej perspektywie psu 
 na budę.
 							 
			 |