Jaką karierę?
Sławo, wyjdź z matrixa. Ja ten artykuł prof. Witkowskiego
czytałem jako 12-latek z wielkim zaciekawieniem. Aż się dziwię sobie, że
miałem wtedy tylko tyle lat, bo przed tym artykułem miałem już na koncie
setki ryb i dziesiątki przeczytanych książek. Tatuś dbał o to, żeby w domu
były książki a nie kryształy w gablotce. Na kryształy po prostu nie było
miejsca.