|
Ale to nie chodzi o to, żeby łowic jak nakręcony. Chodzi o przebywanie na
rybach. Nie w każde oczko trzeba rzucić. Można pić zimne lub grzane
piwo, można obserwować owady, czasami rzucić, na luziku...
Proponuję zatem nast. zmianę regulaminu łowisk ZO Krosno:
Znosi się limit 40 wejść wędkarzom rezygnującym z zabierania ryb, nie łowiącym jak nakręceni, którym
chodzi o przebywanie na rybach, nie rzucającym w każde oczko, pijącym zimne lub grzane piwo,
obserwującym owady i czasami rzucającym na luziku. Wędkarze odpowiadający temu opisowi i którzy
w Kościele Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Lesku złożą stosowną przysięgę, że nie będą
zabierać złowionych ryb proszeni są o kontakt z Dyrektorem Okręgu.
|