Brawo i dzięki upcham,
To chyba również Twoja zasługa.

tak, film to moja robota, gościu został ukarany mandatem tak jak w poprzednich latach jego koledzy z tym że na mandatach zwyklę sie kończyło a proceder trwał nadal. Teraz wreszcie władze elektrowni zostały przyparte do muru okręg bardziej zainteresował się sprawą i mam nadzieje że kłusownictwo w tym miejscu zostanie ukrócone na dłużej

witam,
gratuluje i dziękuje za interwencje - zastanawia mnie brak wody w przepławkach - czyżby była to
metoda na walkę z kłusownictwem na zaporze ? o co chodzi ?
pozdrawiam-PJ

To że nie płynie woda w przepławkach spowodowane jest jakąś wewnętrzną instrukcją elektrowni zgodnie z którą przepławka jako urządzenie hydrotechniczne pracuje od 1.IV do 31.X a przerwa spowodowana jest jak się dowiedziałem m.in warunkami atmosferycznymi mającymi wpływ na funkcjonowanie zasuwy oraz koniecznością wykonania prac konserwacyjnych. Szczególnie ciekawe są te prace konserwacyjne wykonywane niby co roku a w pęknięciach betonu ładnie rozwija się życie roślinne.
Ta zapora to jest jedno wielkie nieporozumienie, prywatny folwark zaprzyjaźnionych kolesi którym jedynie zabraknie teraz rybki do wódeczki, ale wydaje mi się że i na to znajdą wkrótce sposób.

Witam, dziękuje za odpowiedź
Pamiętam jak kilka ładnych lat temu ( może kilkanaście ) spuszczono całą wodę ze zbiornika w celu
remontu zapory, rzeką popłyną cały syf łącznie z mułem , przejrzystość wody w okolicy Tarnowa
sięgała kilku centymetrów. Jak długo to trwało nie wiem, ale zniknęły piękne stada lipieni , pstrągów i
już się nie odrodziły ( mimo zarybień ) z białą rybą do tej pory jest cienko.
Pozdrawiam-PJ