|
Zimy nie ma, jest jakiś permanentny listopad / marzec, ale zauważyłem że
moje rzeczki na Dolnym Śląsku trochę nabrały rumieńców. Trochę jak
pacjent pod kroplówką, ale zawsze trochę więcej wody cieszy miłośników
rzek.
Warto pojechać nad rzekę z herbatą w termosie i trochę połazić bez
wędki. Zobaczyć przepływy, zebrać worek śmieci i wrócić na obiadek do
domku.
Miłego dnia 👍
|