Czyli wiosna.
Jak namierzę jakieś życie (oczka) to ostrzę "dzidę". Najpiękniejszy czas na suchą muchę będący alternatywą
dla May Fly. Muchy proste, mogą być bardzo duże (nawet #6), przypon normalny (nawet 0.16mm) i szukanie
grubych oczek ryb z żółtym brzuchem. Te z ciemnobrązowym grzbietem omijam jak mogę. Oby ich (ryb) tylko
nie zabrakło.