|
skoro jesteś za brakiem regulacji - to żadnych wymiarów ochronnych
Zgadza się, to jest utopia, natomiast jedni obywatele dążą do asymptotycznego wygaszania
regulacji, a inni do ich
zwiększania. I myślę, że to nas różni. Dla mnie np. centralny wymiar ochronny pstrąga to zbędny
przepis, który
powinien być ustalany lokalnie przez gospodarza wody, a dla innych to prawo i porządek src="imx/icons/smile.gif" border="0">
Kwestia gustu.
|